KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 09, 2018 10:10 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Rozmawiałam z Kasią ( casica). Z Łodzi do Krakowa tudzież gdzie indziej pomoże w transporcie. Kropciu, masz kontakt z Kasią, prawda?
Psem przyzwyczajonym do kotów bym się nie martwiła, naprawdę.

ewar

 
Posty: 54971
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 09, 2018 10:19 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Tak Ewuniu, właśnie z Kasią rozmawiałam
Kasia deklaruje dowóz do Krakowa
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 09, 2018 10:22 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Kasieńko- kayarzyna1207 tak już właśnie bywa.....
Pomoc potrzebna jedynie w szukaniu domów kotom, to teraz dla mnie ważne, bym mogła skupić się na sobie, na leczeniu.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 09, 2018 10:50 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

katarzyna1207 pisze:Kasiu .... :( Wbiło mnie w ziemię ... wiem, że żadne słowa pocieszenia nic nie dadzą ...ale mimo wszystko przytulam ...Mam nadzieję, że zawalczysz o siebie ... psychika naprawdę potrafi zdziałać cuda ...i wierzę że się podniesiesz (naprawdę wiem o czym piszę - z autopsji :( ). Kotów mam za dużo, nie upchnę ani pół sztuki, ale może w jakiś inny sposób mogę pomóc? Trzymaj się dziewczyno kochana :1luvu: :1luvu: ...to dobro, które czyniłaś MUSI teraz wrócić ...

edit: tak mi teraz przyszło do głowy - może masz na miejscu kogoś zaufanego, kto by przychodził opiekować się kotami za jakąś opłatą (zrobimy zrzutkę - po np. 5 zł. każdego z Twoich tutaj znajomych pewnie będzie stać), żeby kwestie ewentualnej adopcji załatwiać na spokojnie, a nie na wariata?

Nie mam nikogo takiego, nie wiem jak długo będę w szpitalu i od kiedy, dlatego nawet nie proszę o taką pomoc.
Nic na daną chwilę nie jestem w stanie zaplanować.
Piszę, by nie umknęło:
Casica oferuje transport do Krakowa, jeśli są chętni by pomóc i dać kotom dom, to barfzo proszę......
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 09, 2018 11:09 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

A Casica nie potrzebuje, żeby się dorzucić do transportu? Nie mam z Nią kontaktu, więc nie mam jak zapytać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob cze 09, 2018 11:22 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Alienor, to mogłybyśmy razem skołować transport a i koszt byłby na pół, mnue pasuje Kraków, Sosnowiec, Dąbrowa ewentualnie jeszcze jakby od Częstochowy to i Wolbrom wchodzi w grę. Będę szukała transportu, ale jakbyś ty np, znalazła pierwsza to dwaj znać. Podam mój nr jak ktokolwiek będzie coś wiedział to dajcie znać proszę, jak ja znajdę to zaraz dam znać tu na wątku.


Mój nr. 507 355 027 Ewelina

Edit: Debilizm nie boli, właśnie doczytałam że Casica oferuje transport, to ja się dołączam ok?

KropkaXL a mogłabym "dostać" chłopaczka rudego? Bo nie mam chłopaczka a mój mąż mowi, żeby facet był bo z samymi babami to zwariować można (świnia)
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Sob cze 09, 2018 11:34 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

przykro mi bardzo
nie dopchnę do stada nic - uduszona jestem tymczasami i dodatkami w stanie ciężkim

trzymam łapki za Ciebie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob cze 09, 2018 11:40 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

zapytam (pośrednio) Panią która ewentualnie miała dobierać spokojną towarzyszkę do swojej 13-letniej kotki (Łódź), może by chciała którąś starszą na DT/DS...

Trzymaj się, nie wiem CZEGO masz tego gada, ale to nie jest tak że on nas koniecznie musi zeżreć, z nim się też wygrywa....
Kicia ? - 09'96 ['] Czarnulka 1.06.97 - 24.12.08 ['] Myszka 26.05.96 - 4.06.11 ['] Mrówcia 05/06'13-13.03.16 ['] Szarusia Agatka ? - 7.02.2018 ['] Kicia Liza 04/05'2000 - 29.05.2018 ['] Pusia '06/'07? -11.10.22 [']
Taki mały kot; taki wielki brak......

włóczka

 
Posty: 1376
Od: Sob kwi 25, 2009 16:43
Lokalizacja: miasto prządek / miasto zalewajki ;-)

Post » Sob cze 09, 2018 11:54 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Może lepiej będzie znaleźć kogoś dochodzącego do Pani do domu?
I spokojnie z tą chorobą...wiele przypadków można leczyć ze skutkiem dobrym. Myślę, że najlepsza byłaby opcja osoby przychodzącej do kotów u Pani w domu.To jest chyba łatwiejsze niż znalezienie domów dla kotów. Trzymam za Panią kciuki.

chemica

 
Posty: 208
Od: Czw lis 29, 2007 8:32
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob cze 09, 2018 11:56 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

chemica pisze:Może lepiej będzie znaleźć kogoś dochodzącego do Pani do domu?
I spokojnie z tą chorobą...wiele przypadków można leczyć ze skutkiem dobrym. Myślę, że najlepsza byłaby opcja osoby przychodzącej do kotów u Pani w domu.To jest chyba łatwiejsze niż znalezienie domów dla kotów. Trzymam za Panią kciuki.

Kasia już pisała, że nikogo takiego nie ma. Padła już taka propozycja, nawet odpłatna.
Więc domy potrzebne najbardziej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob cze 09, 2018 12:08 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

blagam, niech ktos mi powie, ze to zart!!! Chamski, okrutny, ale zart!!!

To oczywiste, ze trzeba pomoc, zwlaszcza teraz.. Tylu zwierzakom pomoglas, dalas im cale swoje serce... Nie, nie mozna Cie teraz tak zostawic, dobro wraca!
Jestem z Toba sercem i myslami caly czas, zrobie co bede mogla... Prosze w zamian tylko o jedno: nie poddawaj sie i walcz!
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob cze 09, 2018 12:18 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Właśnie rozmawiałam z Casicą, transport jest Kasia oferuje, bardzo proszę o zgłaszanie się chętnych, bo można kilka kociaków za jednym razem rozdysponować. Casica oferuje dowóz aż na Podkarpacie.

Ja mogę zaopiekować się jednym niestety nie dam rady wziąć wiecej, ale proszę w imieniu KropkiXL zgłaszajcie się, sytuacja jest pilna, Kasia musi skupić się na leczeniu, żeby było ono skuteczne a przede wszystkim nie może się zamartwiać o swoje koty. Jest ktoś jeszcze chętny?
Casica pojedzie na podkarpacie 25 czerwca i weźmie kotki.
jesteśmy na prostej ;)

kociołkowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1473
Od: Czw mar 30, 2017 22:49

Post » Sob cze 09, 2018 12:24 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

eweli77 pisze:Alienor, to mogłybyśmy razem skołować transport a i koszt byłby na pół, mnue pasuje Kraków, Sosnowiec, Dąbrowa ewentualnie jeszcze jakby od Częstochowy to i Wolbrom wchodzi w grę. Będę szukała transportu, ale jakbyś ty np, znalazła pierwsza to dwaj znać. Podam mój nr jak ktokolwiek będzie coś wiedział to dajcie znać proszę, jak ja znajdę to zaraz dam znać tu na wątku.


Mój nr. 507 355 027 Ewelina

Edit: Debilizm nie boli, właśnie doczytałam że Casica oferuje transport, to ja się dołączam ok?

KropkaXL a mogłabym "dostać" chłopaczka rudego? Bo nie mam chłopaczka a mój mąż mowi, żeby facet był bo z samymi babami to zwariować można (świnia)
Ewelinka Ty byś go wzięła na Ds?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob cze 09, 2018 12:25 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

MalgWroclaw pisze:
eweli77 pisze:Kurde daleko bo ja koło krakowa, żeby transport się znalazł to byśmy się ogarnęli. T


Transport się znajdzie. I przecież się na niego złożymy (piszę w liczbie mnogiej, mam nadzieję, że będzie nas więcej).


nie przelewa mi sie finansowo, ale pare zl moge przelac... ziarnko do ziarnka...
Jakby co, to znajdziecie mnie na fb ale jesli nie przez wyszukiwarke, to mam Kasie w znajomych, tak mnie na pewno mozna znalezc.
Za tyle dobra i tyle serca, ktore od Kasi dostaly zwierzzaki, za Jej bezwarunkowa i bezgraniczna milosc jak przyslowiowemu psu buda nalezy sie Kasi od nas pomoc!!!
:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Awatar - ziomalu,pamiętam. [*] Ozzi - najdzielniejszy kocie świata - nigdy nie zapomnę! [*] Alex - kocia miłość mojego życia... Brak mi Ciebie. [*] Emi - maleńka ciałkiem, wielka duchem, odważna i nieustraszona niczym lwica. Taką Cię będę pamiętać. [*] Eustachy - przyjacielu kochany, dlaczego TY???!!! [*]

Kociara82

 
Posty: 45853
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob cze 09, 2018 12:26 Re: Mam raka błagam o domy dla moich 6 kotów

Szok.

Kasiu, jesteś niezwykła. I mocna. I przyjmiesz wszelką pomoc.

Szpital w Olsztynie?

Najcieplejsze myśli cały czas.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67128
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 231 gości