» Pon maja 21, 2018 7:55
Re: Kocie noworodki - niska waga urodzeniowa
Natychmiast zacznij dokarmiać, kozie mleko zmieszane z rc convalescence do gęstości śmietany, ciepłe.
Ser_kociątko, gdyby autorka miała hodowle, nie pisałaby na forum dla kociarzy (wykastrowanych), stawiam na..."bo miała być tylko w domu ale uciekła" itp.
Autorko, przede wszystkim narazie zajmij się kociakiem, skoro już powołałaś na świat kolejny nie chciany miot, jesteś za nie odpowiedzialna, sprawdzaj czy maluch się wypróżnia, musisz podglądać gdy kocia mama robi mu toalete.
Zdarza się, że kocięta nie są w jednym wieku, tzn kotka współżyje z różnymi kocurami w przeciągu kilku dni (co jest dla kotki niewyobrażalnie bolesne) przez to np, jedno kociątko jest młodsze a kilka dni to dla nich bardzo duża różnica.
Wykastruj swoją kotkę, nie dość że ją męczysz, bo odchowanie miotu bardzo wycieńcza organizm, to jeszcze rodzą się kociaki, których przyszłość jest mocno niepewna, znajdziesz im domki a za rok dwa, coś nie zagra i kot wyląduje na ulicy. Nie ma co zakładać, że ktoś się zarzeka, że będzie kota kochał całe życie, bo jednak co rusz na ulicy pojawiają się nowe koty, które były "domowe"
Poczytaj nasze forum, przeczytaj regulamin, tu nie mamy nie kastrowanych kotów, za bardzo cenimy ich życie i kochamy by narażać, dziewczyny/karmicielki poświecają swój czas, pieniądze żeby te "kochane koty" które wylądowały na ulicy miały co jeść.
My szanujemy każde życie, dlatego dla dobra naszych/bezdomnych kastrujemy.
Życzę by maluch się jakoś pozbierał, waż go codziennie o tej samej godzinie.
Oraz by twoja koteczka nie musiała już nigdy rodzić, jako jej właściciel jesteś za to odpowiedzialna.
jesteśmy na prostej