Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewar pisze:Zaraz szykuję Jadzi jedzonko i jadę.
Byłam rano z Lucy u weta. Nie dostała już zastrzyków w spojówki, ale steryd i krople do oczu. Za dwa, trzy tygodnie mam się zgłosić, nawet sama i może będzie zmiana leków. Lucy protestowała przy badaniu, oczka ją po prostu bolą. Nie poddajemy się jednak, nie chcę wierzyć, że nic się nie da zrobić, nie dopuszczam takiej myśli.
mir.ka pisze:najgorzej jak nie do końca wiadomo co leczyć
ewar pisze:Lucy od dzisiaj dostaje steryd i kropelki cztery razy dziennie. Niech wreszcie okaże się, że leki działają i kotka wyzdrowieje.
Chmurek natomiast ma się dobrze, łobuzuje, biega, ma apetyt, jest najwyraźniej szczęśliwy. Zrobiłam parę zdjęć na kocu z mikrofazy w maki, z którego będą kocyki na bazarek również. Myślałam, że zdjęcia będą ładniejsze, ale pomyliłam się.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości