Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kocia Lady pisze:Witam mam bardzo przykrą informację. Seniorek kot, który uratował mi życie odszedł wczoraj za TM . Nagle złamał szczękę i podczas operacji stwierdzono że miał w takim stanie kości, że nie było szans na ratunek. Nie wybudzono go z narkozy. Seniorkiem opiekowała się Pani Joanna z Fundacji Ja Pacze Sercem. Kotuś miał ponad 20 lat w sumie nie wiem ile dokładnie ale szanuję że ok 22? Żegnaj przyjacielu i dziękuję!!!!!
Kocia Lady pisze:Witam mam bardzo przykrą informację. Seniorek kot, który uratował mi życie odszedł wczoraj za TM . Nagle złamał szczękę i podczas operacji stwierdzono że miał w takim stanie kości, że nie było szans na ratunek. Nie wybudzono go z narkozy. Seniorkiem opiekowała się Pani Joanna z Fundacji Ja Pacze Sercem. Kotuś miał ponad 20 lat w sumie nie wiem ile dokładnie ale szanuję że ok 22? Żegnaj przyjacielu i dziękuję!!!!!
lenka* pisze:Kocia Lady w związku ze słabymi żyłami, mój mąż też miał ten problem, podawanie chemii bardzo ułatwiło mu założenie portu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd, Vi i 318 gości