Cosia Czitka Balbi i dachowce.TEN DZIEŃ. Cud narodzin!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 24, 2018 21:24 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

Pasiek i Mama są cudne. Jestem przekonana, że nie oddałabys ich za żadne skarby!

aga66

 
Posty: 6737
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob mar 24, 2018 22:26 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

Jam dzisiaj wieczorową porą jestem już mało kumata (zakładam że to pora a nie zanik funkcji poznawczych związany z upływem lat, upływem dni... :placz: ) ale nie zrozumiałam dwóch zdań z Twojego posta:

czitka pisze: To przesuszenie jest przy nasadzie obu uszek ale na górze, nie u podstawy ucha. Tam, gdzie uszko przechodzi w sklepienie czaszki.


Co to za miejsce??
Nasada uszek ale nie ich podstawa??
Metodą dedukcji doszłam do wniosku że chodzi Ci o okolice kociego czoła.
Ale nie wiem czy moja dedukcja jest słuszna :)
Trzeba by Paskuda kochanego odrobaczyć jeśli nie był, można by też mu do jedzenia dodawać np. troszkę tranu albo oleju z łososia - takie lekkie przesuszenia na skórze często są tła niedoborowego. Jego nadwaga też może po części z tego wynikać - tak sobie myślę, czasem koty które źle przyswajają niektóre składniki pokarmowe tyją, bo np. tłuszcz przyswajają dobrze a wygłodniały jednych rzeczy organizm - te dostępne magazynuje z zapałem.
A może biedulek przemarzł trochę w te mrozy ostatnie?

Najlepiej przyjedź, dam obejrzeć Paśka, a właściwie to on sam w ręce wlezie :wink:


O, bardzo chętnie, uwielbiam Paskuda i każda okazja do jego odwiedzenia jest dla mnie dobra :)
Ale tak jak pisałam gdzieś tam, kiedyś tam w innym miejscu - acz nie wiem czy widziałaś - mogę jedynie w tę najbliższą sobotę rano :(
Bo potem się nie wydostanę z gór do Wrocławia, ze względu na świąteczny czas. A wracam już we wtorek.


Ale jest gorsza sprawa. Mamie wyskoczyła źrenica lewego oczka na drzewo, zobacz na zdjęciu :strach:
Jak jej to włożyć na miejsce, jak ona dzika? 8)


To jest drugie zdanie którego ni du du nie zrozumiałam, ale ja jestem właśnie po pisaniu recenzji z synem na temat filmu i ćwiczeniami z tymże (synem), mam prawo nie kumać ;)
Ale proszę o wyjaśnienie bo mnie to bardzo zaintrygowało ;)

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob mar 24, 2018 22:51 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

No Mamie wyskoczyła zielona źrenica z oka i wisi na gałązce jak bombka ale z tym to się nic chyba nie da zrobić...
KOCI IDEAŁ zagnieździł się w moim domku.
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=184194

enig

Avatar użytkownika
 
Posty: 483
Od: Pon lut 12, 2018 19:58
Lokalizacja: Gdynia / Warszawa

Post » Sob mar 24, 2018 23:04 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

enig pisze:No Mamie wyskoczyła zielona źrenica z oka i wisi na gałązce jak bombka ale z tym to się nic chyba nie da zrobić...

Źrenica? Jesteś pewna? Źrenica jest czarna. A xo tego jak mogła wyskoczyć??? Ja też nie kumam. Chyba, że to jakaś przenośnia?
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Sob mar 24, 2018 23:06 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

czitka pisze:Obrazek
Sie schowałam. Mama.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Sob mar 24, 2018 23:18 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

Blue kochana :1luvu: to teraz ja się ubawiłam swoją niekumowatością, też jestem jakaś chyba zmęczona, ale spróbuję z tym uszkiem:
!. Kot ma główkę, z główki wyrastają uszy pionowo w górę. Między tymi uszami (na głowie)jest od przodu to czółko, a bardziej do tyłu to to góra główki, taka wypukła :roll: Od tej góry po bokach symetrycznie wyrastają uszy. Na zewnątrz to uszy mają dziury, a od wewnątrz to mają ...no taki płatek, który od środka jest uchem w środku, a zewnątrz jest takie jakby futerko ale to nie futerko tylko taka delikatna sierść :201495 I tam gdzie się kończy to ucho w pionie od strony wewnętrznej główki i przylega do poziomu wypukłości miejsca pomiędzy uszkami to tam w takim paseczku między pionem uszka a poziomem główki jest taka przesuszona i jakby rapata bez sierści skóra :201416 ale to trzeba odgiąć uszko i poszukać, ufff
:20144
2. Jak wyskoczyła źrenica Mamy na krzak (lewa) widać na zdjęciu wyżej. Ale z tym sie chyba nic nie da zrobić :strach:
3. Jeżeli tylko dasz radę, to możesz być u mnie o piątej rano w sobotę, albo jeszcze wcześniej! Czekamy! :ok:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob mar 24, 2018 23:25 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

czitka pisze:Blue kochana :1luvu: to teraz ja się ubawiłam swoją niekumowatością, też jestem jakaś chyba zmęczona, ale spróbuję z tym uszkiem:
!. Kot ma główkę, z główki wyrastają uszy pionowo w górę. Między tymi uszami (na głowie)jest od przodu to czółko, a bardziej do tyłu to to góra główki, taka wypukła :roll: Od tej góry po bokach symetrycznie wyrastają uszy. Na zewnątrz to uszy mają dziury, a od wewnątrz to mają ...no taki płatek, który od środka jest uchem w środku, a zewnątrz jest takie jakby futerko ale to nie futerko tylko taka delikatna sierść :201495 I tam gdzie się kończy to ucho w pionie od strony wewnętrznej główki i przylega do poziomu wypukłości miejsca pomiędzy uszkami to tam w takim paseczku między pionem uszka a poziomem główki jest taka przesuszona i jakby rapata bez sierści skóra :201416 ale to trzeba odgiąć uszko i poszukać, ufff



ja się biję w pierś że nie zrozumiałam nic a nic ! nic a nic!!! ale opis pierwsza klasa :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob mar 24, 2018 23:50 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

Czitka - marsz do lekarza :roll:
Może takie rzeczy (opis głowy i uszu kota) się leczy :evil:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie mar 25, 2018 9:15 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

Podobno dla tych, którzy nie zrozumieli, Czitka szykuje opis począwszy od czubka ogona. :lol:

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie mar 25, 2018 9:18 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

A ja myślałam, że wytłumaczyłam a tu mnie do lekarza wysyłają :roll:
To ja już nie potrafię inaczej, a zdjęcia się zrobić nie da, bo jak dotknę ucha to mam baranka a nie obiekt do fotografowania.
Rano wpadł Pasiek z wizytą do takiego raczej pustego pokoju, gdzie na środku stół okrągły dosyć lekki.
Zaglądam z kuchni, a stół się przesuwa, raz w prawo, raz w lewo 8O Pomyślałam, że Bungo ma może rację :strach:
Ale nie ma racji! Pasiek tak się całym cielskiem ociera o nogi stołu w kółko, że stół jeździ po pokoju 8O
Niech go ktoś zabierze, stół gratis. I Mama też.
Wrócę do ucha.
Ale pomóżcie może. Trzeba chyba dokładniej.
Ja zacznę.
Kot ma ogon. Pasiek ma złamany, ale to ogon. I jak przesuniemy ręką....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie mar 25, 2018 10:54 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Na końcu jest ogo

wczoraj nic nie zrozumiałam z opisu ucha, złożyłam to na karb zmęczenia po całym dniu i dziś z rana wziąwszy kota Balbinkę jako model pomocniczy próbowałam jeszcze raz, krok po kroku, przejść przez całość. No i nie dałam rady :crying: Odpadłam na płatku, który od środka jest uchem w środku, a potem już było tylko gorzej...
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 25, 2018 10:56 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Na końcu jest ogo

Zacznij od ogona... :ryk: Idziemy przez kręgosłup w stronę główki.....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie mar 25, 2018 11:08 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Na końcu jest ogo

Sprawdziłam termin "rapate", tak dla ścisłości, jedynie włoskie tłumaczenie znalazłam:

Rapate dalle sopracciglia in giù.
Od brwi w dół kompletnie łyse.

Co to się Paśkowi porobiło, bez brwi bez rzęs uszka rapate, ale i tak uważam że jest cudowny cudoooowny!
KOCI IDEAŁ zagnieździł się w moim domku.
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=184194

enig

Avatar użytkownika
 
Posty: 483
Od: Pon lut 12, 2018 19:58
Lokalizacja: Gdynia / Warszawa

Post » Nie mar 25, 2018 11:35 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Na końcu jest ogo

smil pisze:wczoraj nic nie zrozumiałam z opisu ucha, złożyłam to na karb zmęczenia po całym dniu i dziś z rana wziąwszy kota Balbinkę jako model pomocniczy próbowałam jeszcze raz, krok po kroku, przejść przez całość. No i nie dałam rady :crying: Odpadłam na płatku, który od środka jest uchem w środku, a potem już było tylko gorzej...


ja do delikatnej sierści jeszcze jestem w stanie to czytać , ale od pionu który przylega do poziomu wypukłości jestem w stanie się tylko zwijać ze śmiechu :D

czitko, ty nie nauczasz anatomii mam nadzieję ? :twisted:

A na poważnie, to może zrób zdjęcie którejś z dziewczyn i narysuj strzałkę, by oznaczyć po prostu o które miejsce chodzi?

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie mar 25, 2018 11:43 Re: Cosia Czitka Balbi i nie moje dachowce.Co w tym uchu Paś

Ais pisze:
czitka pisze:Blue kochana :1luvu: to teraz ja się ubawiłam swoją niekumowatością, też jestem jakaś chyba zmęczona, ale spróbuję z tym uszkiem:
!. Kot ma główkę, z główki wyrastają uszy pionowo w górę. Między tymi uszami (na głowie)jest od przodu to czółko, a bardziej do tyłu to to góra główki, taka wypukła :roll: Od tej góry po bokach symetrycznie wyrastają uszy. Na zewnątrz to uszy mają dziury, a od wewnątrz to mają ...no taki płatek, który od środka jest uchem w środku, a zewnątrz jest takie jakby futerko ale to nie futerko tylko taka delikatna sierść :201495 I tam gdzie się kończy to ucho w pionie od strony wewnętrznej główki i przylega do poziomu wypukłości miejsca pomiędzy uszkami to tam w takim paseczku między pionem uszka a poziomem główki jest taka przesuszona i jakby rapata bez sierści skóra :201416 ale to trzeba odgiąć uszko i poszukać, ufff



ja się biję w pierś że nie zrozumiałam nic a nic ! nic a nic!!! ale opis pierwsza klasa :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

W życiu się tak nie uśmiałam... :ryk: :ryk: A, i nie mogę tego czytać, bo wciąż mam napady śmiechu aż do łez :ryk: :ryk:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7623
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości