Edit:
Mój Akir dołączył z identycznymi objawami ponad 2 miesiące temu.Nie mam już złudzeń.
Udało się wyprowadzić go, tak jak Lale, ale koszta ogromne.Dobiły mnie niesamowicie.
To wszystko odbiło się na moich rachunkach.Mam naprawdę problem finansowy i noż na gardle.Musiałam zrobić pomagam, bo wydanie 1300 zł na skrzynie biegow,żebym mogła do pracy jeździć i do weta spowodowało to,że gorzej być nie może,a co miesiąc dobija mnie Maciej, który nie ma kontroli w sikaniu i kupce...
Proszę Was- jeśli macie fb, to udosyępnijcie u siebie.Zrobiłam już dosyć dawno,ale odzew mizerny, a wet nadal czeka, nie mówiąc już o moich rachunkach i wizji mieszkania pod mostem
https://pomagam.pl/---------
Jesteśmy rozpaczone, w ciągu 3 tygodni 5 zwierzaków na DT pochorowało się.
Wet mówi,że to po prostu pech,ale może ktoś m pomysł?
Pies- ślinotok, objawy neurologiczne. 1,5 dnia leczenia w weekend w klinice i 713 zł
Na końcu dostał typowego ataku padaczki, mogłyśmy tylko mu ulżyć(')
Lala- zaczęło sie od łysienia, za pare dni kichanie, leciało z oczu.Znowu za 3 dni umierająca, na usg wszystko ok. Ostra niewydolność wątroby, alat ponad 2 tys.,a norma do 50. Codzienne kroplówki,leki i spadł do 525,ale to nadal ogromny wynik
Kicek- ślinienie, brak apetytu, na usg powiększona śledziona, stan nie pozwala na operacje, dostaje leki,dzisiaj na usg płyn w płucach. Właśnie będzie operowany.
Marcel- najpierw brak apetytu, dostał antybiotyk, po 3 dniach ślinotok.
Od wczoraj mój osobisty adoptowany pers zawalone oko i źle się czuje
Nie wypłacimy sie do końca życia
Mmy w hotelu jeszcze psa za 450 zł,a 2 tyg. temu z dnia na dzien musiałysmy 560 zł zapłacic za transport kota do DT do W-wy,bo nie było co z nim zrobic:(
Może ktoś ma pomysł,czy te przypadki coś łączy, czy po prostu mamy takiego pecha.
Może ktoś pomógłby finansowo?
Nie mamy jeszcze faktur oprócz tego
Mamy bazarek, są fajne rzeczy, zaglądnijcie...
viewtopic.php?f=20&t=184082Trzymajcie kciuki, niech ta zła passa odwróci sie