PUSIA, MIGOTKA, HUGO oraz EMI zaprasza.

Ja też nIe lubię prasowac

Taka porą roku że nic się nie chce

Pozdrawiamy

PixieDixie pisze:Ja też nIe lubię prasowac

Taka porą roku że nic się nie chce

Pozdrawiamy

Tę porę roku to bym najchętniej przespała. Nie lubię zimy jest wiecznie ciemno i ponuro.
Niestety trzeba pracować aby futra miały co jeść. :mrgreen:

Też pozdrawiamy

A no niestety.

Za to - wieczory maja swoj urok

Cieply koc, herbata

KSiazka

To lubie, tylko czlowiek nie zasypial tylko na stojąco

Bo to zwykle jest przeszkoda - ze wraca sie skonanym i marzy sie o łozku.

PixieDixie pisze:A no niestety.

Za to - wieczory maja swoj urok Cieply koc, herbata KSiazka

To lubie, tylko czlowiek nie zasypial tylko na stojąco Bo to zwykle jest przeszkoda - ze wraca sie skonanym i marzy sie o łozku.

Ja też tak mam, już mi się oczy zamykają
dziś już się narobiłam ; pranie i odkurzanie i jeszcze spacerek z Emi a ja już łóżeczko widzę. :roll:

Mi sie oczy kleja tez, ale o 2.w nocy sa otwarte jak spodki :mrgreen:

Ja tak wczoraj mialam, nie dosc ze wrocilismy pozno bo M. mial dentyste o 19 to jeszcze robilam pranie x2 i sprzatanie chaty. Padlam jak kawka.

Klaudia - przestaw sie na tryb wstawania kolo 6-7 to wierz mi to bedziesz w nocy spac jak dziecko

O 2 to bedziesz się obracać na 2 boczek

PixieDixie pisze:Ja tak wczoraj mialam, nie dosc ze wrocilismy pozno bo M. mial dentyste o 19 to jeszcze robilam pranie x2 i sprzatanie chaty. Padlam jak kawka.

Klaudia - przestaw sie na tryb wstawania kolo 6-7 to wierz mi to bedziesz w nocy spac jak dziecko O 2 to bedziesz się obracać na 2 boczek

Janina ma rację ja wstaję o 5:20 i czasami po południu drzemke sobie przytne a potem nocka zarwana. Wróciłam ze spaceru Emi wyszalala się w śniegu jak dziecko

lubi się wytarzać a ja mam wycieranie psa z głowy :mrgreen:

Gosiagosia pisze:
PixieDixie pisze:Ja tak wczoraj mialam, nie dosc ze wrocilismy pozno bo M. mial dentyste o 19 to jeszcze robilam pranie x2 i sprzatanie chaty. Padlam jak kawka.

Klaudia - przestaw sie na tryb wstawania kolo 6-7 to wierz mi to bedziesz w nocy spac jak dziecko O 2 to bedziesz się obracać na 2 boczek

Janina ma rację ja wstaję o 5:20 i czasami po południu drzemke sobie przytne a potem nocka zarwana. Wróciłam ze spaceru Emi wyszalala się w śniegu jak dziecko lubi się wytarzać a ja mam wycieranie psa z głowy

W jakim śniegu!?!?!? Ptaki już z zagranicy wróciły a Wy o śniegu piszecie :roll:

Moli25 pisze:
Gosiagosia pisze:
PixieDixie pisze:Ja tak wczoraj mialam, nie dosc ze wrocilismy pozno bo M. mial dentyste o 19 to jeszcze robilam pranie x2 i sprzatanie chaty. Padlam jak kawka.

Klaudia - przestaw sie na tryb wstawania kolo 6-7 to wierz mi to bedziesz w nocy spac jak dziecko O 2 to bedziesz się obracać na 2 boczek

Janina ma rację ja wstaję o 5:20 i czasami po południu drzemke sobie przytne a potem nocka zarwana. Wróciłam ze spaceru Emi wyszalala się w śniegu jak dziecko lubi się wytarzać a ja mam wycieranie psa z głowy

W jakim śniegu!?!?!? Ptaki już z zagranicy wróciły a Wy o śniegu piszecie

Mało napadalo ale jest taki mieciutki, puszysty. Jej wystarczyło do wytarzania.

Marta tu na Śląsku też jest biało. I sypie.

Gosiagosia pisze:Ja zamiast za sprzątanie się wziąć to siedze na Miau to już chybq uzależnienie.
Ide chociaż poodkurzac. A później spacerek z Emi.

Ja wiem, że to uzależnienie :ryk:

ser_Kociątko pisze:
Gosiagosia pisze:Ja zamiast za sprzątanie się wziąć to siedze na Miau to już chybq uzależnienie.
Ide chociaż poodkurzac. A później spacerek z Emi.

Ja wiem, że to uzależnienie

Ale pozytywne uzależnienie :1luvu: