Witam Kochani .
Poprosiłam (przez koleżankę ) Mikropsy o pomoc ,3 tysiące to kwota nie dla mnie ,nie dla nas
Mikropsy mogą mieć taniej , jak to Fundacja może zbierać pieniądze.
Już ją przejęli ,,tz.opłacą.ale resztą mamy zająć się same ,reszta to znalezienie suni domu.
Jest przekochana ,nie wiem czy to po morfinie czy taki ma charakter ale po prostu cudo.
Nakarmiłyśmy ,ja już mam wprawę w szczękowcach
Moja Lili to juz terier pełną gębą
Za to kociaki jak zwykle czekają na dogodny transport do weta, na razie tfutfu jest ok.
Chudzinka niestety na antybiotyku ,pierw zachorował Kudeł ,teraz ona.
Jak to w stadzie .
Rudzia moje słoneczko dokazuje na całego ,a kiedy nie dokazuje miłości żąda ,takiej damsko męskiej
Lezie wtedy do Filipka i żałośnie namawia do grzechu ,on by nawet chciał ,ale co z tego
A ja ? tu mnie boli a tam strzyka ,norma
Dziś Gadzinowie znów targają mnie do kina
czym ja sobie na to zasłużyłam ?
Proszę ,tłumaczę ,a tam ,grochem o ścianę
odchamiać mnie będą