 
  Już spał sobie w nocy w łózku
 Chce się bawić z kocurkiem rezydentem, który nie bardzo wie co i jak
 Chce się bawić z kocurkiem rezydentem, który nie bardzo wie co i jak 
Aż się boję cieszyć, jakiś fatalizm się mi włącza, a faktycznie Bercik już wczoraj, 10 minut po przyjeździe, czuł się jak u siebie w domu. Rozpoczął zwiedzanie, powąchał się z jedną sunią, zapoznał z kocurkiem Fuksem, który był w szoku na widok drugiego kota, bo wychowywał się tylko z psami








 
 







 
 



