Frajda-po odbarczeniu rdzenia.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 10, 2018 22:15 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

PixieDixie pisze:Hej
cudne fotki :) Frajda jest boska :)
Dzielna dziewczynka :)

A whiskasia no coz.... pewnie byla jedtnaczka...

A jak ty sie masz? wszystko ok?


A ja to nie mam czasu pomyśleć, czy i jak się mam. Poważne choroby w rodzinie, logistyka związana z wożeniem, odwiedzaniem, oporządzaniem, umawianiem wizyt (zazwyczaj to ok. 30-40 km po pacjenta, kolejne tyle do lekarza, pacjenta odwieźć, zrobić mu zakupy, coś z tych zakupów, ogarnąc jeden dom, drugi - jak już dotrę, spróbować popracować, podjechać do Wwy ogarnąc coś mamie (chwała, że obwodnica Marek już czynna). Niby niewiele, ale dołączając kota do grafiku (spacery + siki + jedzenie o stałych porach), to doba krótka...

Witam nowych Gości!

Dziś Frajda odpuściła mi długie spacery, przez ostatnie dwa dni przetuptała tyle, że dziś wystarczył ogród. Za to nieźle, odpukać, sika. Codziennie zadziwia mnie swoją wieczorną przemianą: za dnia jest niezależnym kocim drapieżnikiem, który robi co chce, a wieczorem staje się słodkim kociątkiem, które koniecznie gramoli się pod kołdrę i wtula się pod pachę mrucząc, aż mury drżą.

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Śro sty 10, 2018 22:27 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

megan72 pisze:
Dziś Frajda odpuściła mi długie spacery, przez ostatnie dwa dni przetuptała tyle, że dziś wystarczył ogród. Za to nieźle, odpukać, sika. Codziennie zadziwia mnie swoją wieczorną przemianą: za dnia jest niezależnym kocim drapieżnikiem, który robi co chce, a wieczorem staje się słodkim kociątkiem, które koniecznie gramoli się pod kołdrę i wtula się pod pachę mrucząc, aż mury drżą.


Cudowna, mądra, kochana Frajda ... :)

megan, podziwiam Cię i ogromnie ogromnie szanuję za wszystko co robisz, za Frajdę, za Melisę, za to co dajesz bliskim ludziom ...
Trzymaj się jakoś w tym kieracie ... :201481
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sty 18, 2018 7:59 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Była łąka - i nie ma łąki. Dwa dni temu woda musiała zamarznąć na płyciznach Bugu, i mam wielki zalew za płotem. Ale nie ma tego złego: myszy uciekając z łąki zasiedliły ogród. Frajda szaleje z polowaniem. Przedwczoraj wrąbała przynajmniej dwie, oprócz regularnego żarcia. Dostała popychacza, bałam się, że takie niezmielone zakorkują ja na amen. Ale na szczęście wczoraj wydaliła.
Fajny sypki śnieg był tylko wczoraj rano. Poganiała sobie dziewczyna. Niestety po południu była juz mokra, ciężka breja. W takiej trudniej jej łazić. No i trudno znaleźć trochę ziemi do wykopania dołka na kupę. Szukała długo, zanim wygrzebała dziurę w śniegu.
A wczorajszej nocy Bug w Wyszkowie w 10 godzin przybrał o metr. Jak ta woda spłynie, to :strach: . Na spacer będziemy wypływać pontonem chyba...

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Czw sty 18, 2018 8:10 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

O kurcze, kurcze...

Brawo Frajda!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw sty 18, 2018 11:06 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Co się stało z moją drogą???
Obrazek

Ciężko tuptać, gdy z wierzchu jest zmrożona skorupa:
Obrazek

Bug póki co dalej nie przybiera.... (odpukać w niemalowane...).

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Czw sty 18, 2018 15:33 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Ale dzielna mała :lol:
W taką pogodę, na takim terenie... :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16776
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sty 18, 2018 16:07 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Zuch dziewczynka :D :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw sty 18, 2018 17:53 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Oj, zuch. Łowny zuch!

Jak ciągle będziesz mi kazała jeść buraki, to będę się stołować wyłącznie na mieście. Myślałaś, że paralitka nie potrafi?

Obrazek

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Czw sty 18, 2018 18:49 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Ojej :D tłusty łup ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 18, 2018 23:13 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

megan72 pisze:Oj, zuch. Łowny zuch!

Jak ciągle będziesz mi kazała jeść buraki, to będę się stołować wyłącznie na mieście. Myślałaś, że paralitka nie potrafi?

Obrazek

Brawo paralitki górą :mrgreen:
Brawo FRAJDA :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 19, 2018 9:30 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Frajdolina opitoliła wczoraj po południu dwie nornice, i kolacją nie była zainteresowana. Ja oczywiście upraszam wszystkie moce, by je z łatwością i bez opóźnień wydaliła... :roll:

Może na kocim żarciu przyoszczędzę.

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt sty 19, 2018 14:16 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

A Ty to widzisz jak ona je zjada?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt sty 19, 2018 22:17 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

A jak narazie ? daje rade bez problemów zoladkowych??
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob sty 20, 2018 10:19 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

:strach:
nie taka niepełnosprawna ta Frajda :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie sty 21, 2018 21:24 Re: Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Whiskasia szuka domu!

Tak - Frajda gdy sie wciągnie w polowanie staje się całkiem sprawnym drapieżnikiem. Skarada się pięknie, każdy ruch jak w zwolnionym tempie. Przyczajka - i skok. Aż nie do uwierzenia, że to ten sam kot, który po dłuższym spaniu potrzebuje przejść sie przez pół domu, żeby nogi zatrybiły, jak mają tuptać.

Po obfitym myszowym obiedzie dałam jednak parafiny, bo natura niestety swe dobra bez buraczków serwuje. I wczoraj było wielkie kupsko.

A czy widzę - no nie podglądam jakoś z bliska, ale widzę, że siedzi i chrupie. Na zdrowie, dziczyzna to najzdrowsze, co może jeść. Staram sie pilnować, by mi darów i posiłków z łąki do domu nie wnosiła. I o ile złapie i zje, to mnie jakoś specjalnie nie boli. Niestety jak była młodsza, usmiercała też ryjówki, a tych drapieżniki nie jedzą. I wtedy szkoda mi bardzo było tych zwierzątek. Z czasem się nauczyła, że ryjówki to gra nie warta świeczki. A ja odetchnęłam.

Zawsze mnie zastanawia, że jak tylko wyczuje w żarciu, które jej daję wątróbkę, to do miski się nie zbliży. Jak złapie nornicę czy mysz - wrąbie całą i wszystko jej pasuje.

Spacery ostatnio krótkie. Śnieg albo mokry i źle jej się chodzi, albo zmrożona skorupa na wierzchu. Najlepiej niech spłynie, byle nie za szybko, bo Bug juz powyżej alarmowego w Wyszkowie. Jak ta woda gwałtownie ruszy w dół, to :strach: .

megan72

 
Posty: 3473
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 73 gości