Rakea pisze:kurcze... biedna pani, biedne koty - gdyby sie nie rozmozyly wiosna nie byloby im teraz jakos lepiej, ale byloby ich choc mniej.
co za los...
Odwrócę pytanie/stwierdzenie, co by było, gdyby te 4 kocice nie były wysterylizowane i w październiku by porodziły kocięta?
Rakea pisze:niestety glownie tylko my udostepniamy to wydarzenie na fb, a w dodatku teraz na tych grupach na ktorych je udostepniam tez maly ruch
Tutaj też nawet nikt nie zapyta co z koteczką po wypadku która ledwo przeżyła, a niby to forum kocie.
Rakea pisze: jeszcze za za chwile wyjezdzam do roboty..
wszystko pod gorke, tylko ten cholerny snieg ma czas zeby padac, a temperatura zeby spadac...
szkoda
Tak wcinamy mięsko (ta wcześniejsza trójka)
Ona jest chora, ma stan zapalny jamy ustnej i gardła oraz zapalenie spojówek, do tego luźną kupkę.
Ona od dzisiaj też dostaje antybiotyk bo kicha glutami.
i trzecia dziewczynka
Bidulka po wypadku apetyt marny ale na szczęście lubi mięsko gotowane.
Jest biedniusia, nóżki jej się rozjeżdżają jak siedzi i muszę zapytać lekarza o to. Okłady i opatrunki po sondzie ale nadal niezagojone.