Cześć wszystkim..
Planuje na dniach adoptować kocurka. Pani już była u mnie w mieszkaniu i wszystko jest okej. Teraz do rzeczy.
Mam w domu roczną KOTKĘ wysterylizowaną, zdrową. Pani ze schroniska wysłała mi dzisiaj zdjęcie małego kocurka który ma około 6 tygodni. Planujemy z dziewczyną go adoptować.
Moje pytanie jest takie...
1. Czy jak mam kotkę i wezmę kocurka to nie będzie to problemem ? Kotka ma rok a kocurek 6 tygodni.
2. Tego boje się najbardziej. Czy kocurki od małego zaznaczają teren ? Pani napisała że wykastrować go możemy dopiero w wieku 6 miesięcy. To znaczy, że przez 6 miesięcy kocurek będzie lał gdzie popadnie czy jak to z tym jest ?