Kotka z Radomska, o której niedawno pisałam już po zabiegu. Dostała imię Fiona i talon - 80 zł - od PS.
Sześć talonów - 480 zł - dostaje także szóstka kocic z Przemyśla i okolic, które zostały już ciachnięte, bo wolontariuszki pomyliły się w liczeniu i ciachnęły za dużo. Przy okazji dziękuję osobie, która zaoferowała, że pomoże wolontariuszom tnącym na koszt PS załatwić talony na zabiegi w urzędzie miasta.
Co miesiąc udaje mi się zebrać na połowę potrzebnych zabiegów, więc jeśli ktoś może nas odciążyć organizując finansowanie zabiegów, choćby przez jakiś czas, na którymkolwiek obszarze z objętych pomocą PS nich śmiało pisze na priv. Ostatnio na przykład wiejskie koty otrzymały na moją prośbę pomoc we Wrocławiu i Tomaszowie Mazowieckim od lokalsów, a PS miała problem z głowy.
A Kastora w ogóle puściłam z torbami, bo Ewelina cięła koty jak leciało z 1%, który zebrała dla niej PS i z własnego i jeszcze dokładała psom szerokim gestem. Ale cośmy poszalały to nasze, za rok powtórka.