Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szalony Kot pisze:Drugi kot najlepszy.
A chwilowo pomoże przekierowanie jego chęci zabawy na zabawki - wędki, myszki, sznurki, kulki papieru...
hutek pisze:Szalony Kot pisze:Drugi kot najlepszy.
A chwilowo pomoże przekierowanie jego chęci zabawy na zabawki - wędki, myszki, sznurki, kulki papieru...
Nie koniecznie. Ja mam dwa dorosle. I malucha 4,5 miesiecznego i tez mnie podgryza. Rada bawic sie z nim zabawkami
Szalony Kot pisze:hutek pisze:Szalony Kot pisze:Drugi kot najlepszy.
A chwilowo pomoże przekierowanie jego chęci zabawy na zabawki - wędki, myszki, sznurki, kulki papieru...
Nie koniecznie. Ja mam dwa dorosle. I malucha 4,5 miesiecznego i tez mnie podgryza. Rada bawic sie z nim zabawkami
W takim razie doprecyzuję - drugi kot o podobnym poziomie zainteresowań i nakręcenia na zabawę
Jak trafił do mnie na DT kociak, to w pierwszej kolejności próbował zachęcić do zabawy rezydentkę, ale mocno starsza pani nie miała ochoty na to całe tarzanie i podgryzanie - ona ceni już spokój
MaxV816 pisze:Z tych rzeczy wymienionych powyżej odradzam sznurki i tym podobne.
Sam miałem problem kiedy moja kotka (wtedy 3 miesięczna) połknęła kawałek sznurka z domowej roboty wędki.
Na szczęście nic się nie stało. Mogło się to skończyć wizytą u weterynarza w najlepszym przypadku.
Od tamtego zdarzenia wybieram zabawki z uwzględnieniem możliwości połknięcia ich części.
Kotowy pisze:jak kot zaczynał gryźć, niosłem albo prowadziłem go do pokoju gdzie była jakaś jego zabawka, dawałem mu ją albo ruszałem nią (np tymi na wędce)
Yocia pisze:Kotowy pisze:jak kot zaczynał gryźć, niosłem albo prowadziłem go do pokoju gdzie była jakaś jego zabawka, dawałem mu ją albo ruszałem nią (np tymi na wędce)
To nie jest dla kota kara, wręcz przeciwnie, wzmacniasz tym zachowanie. Popatrz na ciąg zdarzeń: kot cię gryzie, a ty bierzesz go na ręce i idziesz się z nim bawić.
Kotowy pisze:Yocia pisze:Kotowy pisze:jak kot zaczynał gryźć, niosłem albo prowadziłem go do pokoju gdzie była jakaś jego zabawka, dawałem mu ją albo ruszałem nią (np tymi na wędce)
To nie jest dla kota kara, wręcz przeciwnie, wzmacniasz tym zachowanie. Popatrz na ciąg zdarzeń: kot cię gryzie, a ty bierzesz go na ręce i idziesz się z nim bawić.
Tam wyżej była porada o "zaproszeniu do zabawy" w takich sytuacjach więc tak próbowałem robić - no to ja już w końcu nie wiem co jest poprawne, skoro bawić się z nim w takiej sytuacji źle, a nie bawić jeszcze gorzej
Ignorowanie nie wchodzi w grę, bo on żre do krwi więc to nie jest opcja do rozważenia. Wychodzenie do innego pokoju nie pomaga, jak ma aktualnie "fazę" na gryzienie to pójdzie za tobą gdzie byś nie szła i będzie się rzucał do nóg.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, mt85, Zeeni i 128 gości