Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 42 !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 10, 2017 8:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 8:50 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A pisałam już ,że ja mam dziś wolne, ja mam dziś wolne , ja mam dziś wolne .......tralala....... :201453 :201467 :201465
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 9:58 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Zawsze gdy idę do pracy kupuję sobie przed pracą butelkę wody mineralnej. W pracy klima grzeje , powietrze suche to pić się chce. Wczoraj weszłam do sklepu , wzięłam butelkę wody i poszłam do kasy. Stoję przy tej kasie , przede mną starszy pan znany mi z osiedla z którym mijając się na ulicy zawsze mówimy sobie dzień dobry. Wyłożył zakupy na taśmę, kasjerka go kasuje a pan nerwowo trzyma w garści 20 zł. Na taśmie najtańsza margarynka, chlebek , dwie bułeczki, serek, kilka plasterków najtańszej wędlinki bo żona chora , paczka 400 g wiskasa i jedna saszetka wiskasa dla kotków. Po skasowaniu wyszło 21 zł z groszami a pan ma 20 zł i parę żółtków . Bardzo zmieszany pan , zawstydzony i zdenerwowany bo nie wie z czego zrezygnować bo jak weźmie chleb to będzie na cały tydzień , margarynka starczy na jeszcze dłużej , zrezygnowałby z bułeczek i serka ale żona tak prosiła więc nie może , wędlinki w domu ani plasterka nie ma czyli pozostało zrezygnować z saszetki bo suche też na dłużej starczy a kotki są w domu dwa . Zrezygnował z saszetki ubolewając czy drugi kotek się na je bo ten jeden to woli suche ale drugi jednak chętniej je saszetki ale trudno jak dostanie w piątej emeryturę to mu kupi więcej. Żal mi się pana zrobiło więc kupiłam mu tą saszetkę . Pan najpierw nie chciał przyjąć a później bardzo dziękował bo powiedziałam ,że to nie dla niego tylko dla kotka. Kupiłabym mu więcej ale wczoraj miałam ostatnie 5 zł w portfelu . Kasjerka ( bo ciężko mi ją nazwać koleżanką - została przyjęta jak poszłam na zwolnienie i tak naprawdę wcale jej nie znam ) stwierdziła ,że ona by dla kotów żarcia nie kupowała bo ona nie lubi kotów. Odpowiedziałam jej ,że ja bardziej od kotów nie lubię ludzi którzy nie lubią kotów . Ja mam dwa koty i bardzo je kocham. Nie muszę pisać jaką miała minę. 8O
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 10:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A ja bym jej powiedziała, że gdyby zdychała z głodu to bym jej jedzenia nie kupiła, bo wolałabym nakarmić koty :evil:
Tylko na ile temu panu ten whiskas starczy, ta jedna saszetka :(
A wy nie macie picia w pracy za darmo? Kawa, herbata, woda? To przecież pracodawca ma obowiązek udostępnić pracownikom, a nie że pracownik jeszcze codziennie musi kupować sobie wodę :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto paź 10, 2017 10:32 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

klaudiafj pisze:A ja bym jej powiedziała, że gdyby zdychała z głodu to bym jej jedzenia nie kupiła, bo wolałabym nakarmić koty :evil:
Tylko na ile temu panu ten whiskas starczy, ta jedna saszetka :(
A wy nie macie picia w pracy za darmo? Kawa, herbata, woda? To przecież pracodawca ma obowiązek udostępnić pracownikom, a nie że pracownik jeszcze codziennie musi kupować sobie wodę :/

Wiesz przyjaźni to między nami nie będzie . Na ile panu starczy to nie wiem ale w piątek ma emeryturę. Jakbym miała na więcej to bym mu kupiła ale starczyło mi tylko na tą jedną saszetkę.
Za darmo to ja mam tylko cukier jak się torebka przedziurawi i odpiszemy go na straty. A pracodawca.......zapewni ci tylko miejsce do tyrania .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 12:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

klaudiafj pisze:A wy nie macie picia w pracy za darmo? Kawa, herbata, woda? To przecież pracodawca ma obowiązek udostępnić pracownikom, a nie że pracownik jeszcze codziennie musi kupować sobie wodę :/

Klaudia to juz nie te czasy :) Każdy sam zaopatruje się w to co pije ...
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto paź 10, 2017 13:08 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MonikaMroz pisze:
klaudiafj pisze:A wy nie macie picia w pracy za darmo? Kawa, herbata, woda? To przecież pracodawca ma obowiązek udostępnić pracownikom, a nie że pracownik jeszcze codziennie musi kupować sobie wodę :/

Klaudia to juz nie te czasy :) Każdy sam zaopatruje się w to co pije ...

Jak pamietam to zawsze nosilo się swoje picie i kanapki , tylko bogate firmy miały dobre zaplecze socjalne. :P

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26796
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 10, 2017 18:11 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Owszem, pracodawca musi zapewnić picie, ale powyżej iluś tam stopni, czyli tylko, i też nie zawsze, w wakacje.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 10, 2017 18:41 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dyktatura pisze:Owszem, pracodawca musi zapewnić picie, ale powyżej iluś tam stopni, czyli tylko, i też nie zawsze, w wakacje.

Ale kawki i herbatki pracownikom fundować nie musi. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 19:25 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Dyktatura pisze:Owszem, pracodawca musi zapewnić picie, ale powyżej iluś tam stopni, czyli tylko, i też nie zawsze, w wakacje.

Ale kawki i herbatki pracownikom fundować nie musi. :mrgreen:

Są równi i równiejsi. W dziale, w którym pracowałam, jeden zespół dostawał od dyrektorki kawę/herbatę przez cały rok, dla drugiego (mojego) nie miała pieniędzy nawet na mineralną latem

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 10, 2017 19:32 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
Dyktatura pisze:Owszem, pracodawca musi zapewnić picie, ale powyżej iluś tam stopni, czyli tylko, i też nie zawsze, w wakacje.

Ale kawki i herbatki pracownikom fundować nie musi. :mrgreen:

Są równi i równiejsi. W dziale, w którym pracowałam, jeden zespół dostawał od dyrektorki kawę/herbatę przez cały rok, dla drugiego (mojego) nie miała pieniędzy nawet na mineralną latem

U nas jak sobie nie przyniesiesz to nikt ci nie da. Najwyżej jak ci koleżanka postawi to wypijesz. Ja jestem kawoszem ale w pracy piję tylko mineralną .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 19:33 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
Dyktatura pisze:Owszem, pracodawca musi zapewnić picie, ale powyżej iluś tam stopni, czyli tylko, i też nie zawsze, w wakacje.

Ale kawki i herbatki pracownikom fundować nie musi. :mrgreen:

Są równi i równiejsi. W dziale, w którym pracowałam, jeden zespół dostawał od dyrektorki kawę/herbatę przez cały rok, dla drugiego (mojego) nie miała pieniędzy nawet na mineralną latem

U nas jak sobie nie przyniesiesz to nikt ci nie da. Najwyżej jak ci koleżanka postawi to wypijesz. Ja jestem kawoszem ale w pracy piję tylko mineralną .

Ja oprócz tego herbacianą lurkę

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 10, 2017 19:35 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Czasami jak któraś sama z siebie zaproponuje kawę to nie odmówię ale nie że ja tak na waleta piję. Raz na jakiś czas też przyniosę kawę ale często nie zdążę się nawet raz z niej napić bo sępy wszystko wypiją.
.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70692
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 10, 2017 19:37 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A ja nawet na waleta nie.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 10, 2017 21:38 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

klaudiafj pisze:A ja bym jej powiedziała, że gdyby zdychała z głodu to bym jej jedzenia nie kupiła, bo wolałabym nakarmić koty :evil:

Ja też.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 22 gości