DO ZAKMNIECIA -dziękuję

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 12, 2017 18:18 Re: Tulinek, czyli kot, który...

alessandra pisze:
MaryLux pisze:
alessandra pisze:
MaryLux pisze:mrau mreu mriu mrou mruu


Ciocia mi tu mruczom, a Ciocia nie byli u Tulisia piontego , a Tuliś futerko uczesał nawet :(

:oops: :oops: :oops:
Ci Amerykanie byli cudowni, ale tak absorbujący, że ani na 5 min. się ich nie dało zostawić :(


odrobisz Ciocia w głaskach :wink:

:201461 :201461 :201461

MaryLux

 
Posty: 159639
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 12, 2017 20:11 Re: Tulinek, czyli kot, który...

Ale piękny jesienny górski kot :1luvu: :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Wto wrz 12, 2017 21:08 Re: Tulinek, czyli kot, który...

alessandra pisze:a w górach już jesień....
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


ale tu pięknie :1luvu:
I jakaś wiosenna ta jesień - drzewo na jednym ze zdjęć wygląda jakby właśnie zakwitło,
Wiciokrzew mówi, że lato a winogrono, że jesień.
Idę umrzeć z zazdrości.

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Śro wrz 13, 2017 6:58 Re: Tulinek, czyli kot, który...

Chyba szczęśliwe te koty?
A to, że te widoki bardziej wiosenne, to prawda. Ale tej przyrodzie wszystko się plącze. Wczoraj w jednym z parków widziałam kasztanowiec, którego całą górę korony porastały kasztany, a dół - kwietniowo-majowe kwiaty... Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia, ale jechaliśmy akurat autem.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12385
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro wrz 13, 2017 9:25 Re: Tulinek, czyli kot, który...

alessandra pisze:a w górach już jesień....
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek



ślicznie :1luvu:
u mnie jeszcze jesieni nie widać, liscie zielone, nie zmieniają kolorów

a co Kubus tam robi? 8O ten jeden kociak bardzo podobny do mojego malucha
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec


Post » Śro wrz 13, 2017 13:42 Re: Tulinek, czyli kot, który...

marivel pisze:ale tu pięknie :1luvu:
I jakaś wiosenna ta jesień - drzewo na jednym ze zdjęć wygląda jakby właśnie zakwitło,
Wiciokrzew mówi, że lato a winogrono, że jesień.
Idę umrzeć z zazdrości.


przyłączam sie, bo to nie moje , tylko mi sprzątać pozwalają :lol:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 13, 2017 13:43 Re: Tulinek, czyli kot, który...

mir.ka pisze:
ślicznie :1luvu:
u mnie jeszcze jesieni nie widać, liscie zielone, nie zmieniają kolorów

a co Kubus tam robi? 8O ten jeden kociak bardzo podobny do mojego malucha


przywieje z wiatrem niedługo kolory :wink: , no bo niby jesień jest piękna, ale ... :roll:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 13, 2017 13:46 Re: Tulinek, czyli kot, który...

Katia K. pisze:Chyba szczęśliwe te koty?
A to, że te widoki bardziej wiosenne, to prawda. Ale tej przyrodzie wszystko się plącze. Wczoraj w jednym z parków widziałam kasztanowiec, którego całą górę korony porastały kasztany, a dół - kwietniowo-majowe kwiaty... Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia, ale jechaliśmy akurat autem.


to prawda,że kilka ostatnich lat dziwne rzeczy sie dzieją w przyrodzie, np. obecnie kwitnie magnolia -ma kilka kwiatów, rododendrony miniaturowe o proszę:
Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 13, 2017 13:48 Re: Tulinek, czyli kot, który...

magdalena99 pisze:cudnie tam macie,
a koty to pewnie z jednej rodziny, bo podobne :twisted:


wg mnie to rodzeństwo

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 13, 2017 19:57 Re: Tulinek, czyli kot, który...

alessandra pisze:
marivel pisze:ale tu pięknie :1luvu:
I jakaś wiosenna ta jesień - drzewo na jednym ze zdjęć wygląda jakby właśnie zakwitło,
Wiciokrzew mówi, że lato a winogrono, że jesień.
Idę umrzeć z zazdrości.


przyłączam sie, bo to nie moje , tylko mi sprzątać pozwalają :lol:


jakoś dyskretnie powolutku przejmij po kawałku :-)

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Śro wrz 13, 2017 20:23 Re: Tulinek, czyli kot, który...

marivel pisze:
alessandra pisze:
marivel pisze:ale tu pięknie :1luvu:
I jakaś wiosenna ta jesień - drzewo na jednym ze zdjęć wygląda jakby właśnie zakwitło,
Wiciokrzew mówi, że lato a winogrono, że jesień.
Idę umrzeć z zazdrości.


przyłączam sie, bo to nie moje , tylko mi sprzątać pozwalają :lol:


jakoś dyskretnie powolutku przejmij po kawałku :-)

:ryk: :ryk:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26436
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk



Post » Pt wrz 15, 2017 13:14 Re: Tulinek, czyli kot, który...

A ja poproszę o głosy na Fundację Tabby (poz. 1)
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=21100 :kotek:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 436 gości