Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Miau. Duża wróciła z podwórka, koty przyszły, zjadły.
Pralcia
Zuniu, Ciociu Anna2016, duża przeczytała i strasznie jesteśmy smutne. Biedny Maciuś![]()
Ktoś zniszczył fragment wejścia do schronienia, zrywając szmatkę, przez którą wchodzą.
Ludzie, w tak dużej części katolicy, nie będziecie mieć fajnie po tamtej stronie. Poniewierane zwierzęta są świadkami waszej podłości. To piszę oczywiście do wrogów zwierząt.
Mamy taki rytuał z dużą: ja leżę obok dużej, duża kładzie na mnie rękę, od razu wstaję na łapki i pokazuję, gdzie powinienem być pogłaskany
![]()
duża mówi, że mogę sobie spokojnie leżeć , to nie, muszę pilnować![]()
Kubuś
Jutro spotkam się z panią, która być może będzie mogła pomóc wolnym kotom. Przyjdzie na nasze podwórko, zaprosiłam, żeby pooglądała
Anna2016 pisze:Kocham Cię Kubusiuciocia
Maciuś, bezdomny kocurek duży i piękny, biało-bury, proludzki i dobry z charakteru, przybłąkal się na powórko ze 2 lata temu, zasnął dziś z powodu galopującego wyniszczenia, miał białaczkę i kocie aids. Przepraszam Maciusiu. Maciulku, tak bardzo bym chciała, żebyś przyszedł do mnie we śnie i powiedział, że nic cię nie boli, że jesteś spokojny. I niech Bóg zabierze moje życie i rozda je w kawałkach cierpiącym chorym kotom - niech one mają życie
Anna2016 pisze:Tak Floreczko, Fasolko i Franiu, proszę, poszukajcie tam mojego Maciusia, proszę, pokażcie mu drogę, żeby nie był sam.
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 29 gości