Wczoraj odwiedziła nas ciocia Kasia (casica) i przywiozła kotkom pyszne jedzonko

jak i zostawiła dla kotków 200 serduszek za co bardzo dziękujemy.
Ciocia Kasia wymiziała Babunię

i inne kotki które podeszły, bo raczej mam koty niedotykalskie w pierwszym kontakcie i kryć się kto może.
Mam Kasiu nadzieję, że odwiedzisz nas jeszcze

i znów wymiziasz Babunię i Pusię (też kotka w ciężkim stanie) zanim......

ale teraz mamy na dobre jedzonko i cieszymy się z każdego dnia razem.
Babunia i Pusia która już pilnuje mięska które się ugotowało dla nich.

I jeszcze Puszatka która wbiła sobie pazurki w nogę cioci Kasi bo dzikuska w pierwszym kontakcie.

Jeszcze raz serdecznie dziękujemy Kasiu za odwiedziny i pomoc dla kotków
