Nadeszła pora na znalezienie domu małemu Maćkowi.
Kim jest Maciuś?
Pierwszy raz zobaczyłam go w oddali w listopadzie. Od razu wiedziałam, ze to maluch bo wiosną nie wiadomo skąd na działkach pojawiła się cieżarna kotka. Widywałam ją sporadycznie z daleka, ale wiem, że urodziła na przełomie kwietnia i maja. To musiało być jej dziecko. Młody był baaaardzo płochliwy, znikał jak tylko poczuł na sobie wzrok człowieka. Jednak szybko zauważyłam, że jest zafascynowany człowiekiem. Niekoniecznie jedzeniem, jakie mu czlowiek mógł dostarczyć, ale właśnie samą osobą człowieka.
Podchodził coraz bliżej i mimo, że absolutnie nie było szans na dotknięcie to jednak z radością przyjmował zaproszenie do wspólnych zabaw.Kolejne tygodnie mijały i mały coraz śmielej zbliżał się do mnie, bawił się wręcz na moich stopach. Najpierw zaczęłam go delikatnie dotykac palcem, potem udawało się go pogłaskac po grzebiecie, aż w końcu podczas zabawy udało mi się kilka razy go przytrzymać i podnieść.
To był odpowiedni moment na zabranie go z działek. Od razu kastracja, testy FeLV/FIV (są ujemne), odrobaczenie. Za chwilę będzie zaszczepiony i moze zmieniać dom
W domu Maciuś radzi sobie bardzo dobrze, choć młodziutki to jednak bardzo spokojny, cierpliwy i łagodny kot. Wzięty na ręce nie wyrywa się, nigdy nie próbował drapnąć czy ugryźć. Jest łatwy w obsłudze - bez problemów zrobiłam zastrzyk i podałam leki do pychola. Jeszcze bywają momenty kiedy skuli się na widok zbliżających się do niego rąk, syknie, jednak chwila mizianek i kot rozmruczany z brzuchem wywalonym do góry
Maciek bardzo lubi towarzystwo kotów - nie boi się obcych kotów, ufnie podchodzi z ogonkiem w górze
W związku z tym wskazany dom, który szuka kota na "dokocenie". Dom niewychodzący, bo Maciek nie jest jeszcze aż tak oswojony, żeby można go było bez strachu wypuścić na samodzielne spacery.
Małe dzieci też mogłyby być zbyt dużym wyzwaniem dla niego (przynajmniej na początku), wiec wskazany dom z większymi, spokojniejszymi dziećmi.
Maciek będzie wydany z umową adopcyjną, książeczką zdrowia, zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Dowiozę!
Najświeższe fotki