tom 8. Sabinka Szara i... Filemon

[morelowa]

Taaa.. Tylko to jeszcze trzeba zapiąć móc na kocie...

[zuza]

Chyba taką. Jeżeli poprawi Leonowi samopoczucie, bedziemy w 7 niebie

[zuza]

Taaa.. Tylko to jeszcze trzeba zapiąć móc na kocie...

Leon bez problemu od [poczatku chodzi w szelkach, wiec mam nadzieje, ze obroza go nie rozzlosci
MNie najbardziej ten lawenody smrodek denerwowal, ale dla kota zniose

[zuza]

Wysikalam kota Znaczy nie znalazlam siusiu po powrocie od weta, wiec sie zamknelam z Leonem w lazince i puscilam wode z kranu, poszuralam zwirkiem i... Leonek wszedl do kuwety i zrobil siusiu

Mam go teraz wysadzac przed spaniem, czy jak?

Obrozke ma zalozona, srednio mu sie podoba, ale nie panikuje

[Maryla]

wysadzaj

[morelowa]

Wysadzaj - może faktycznie pomoże. A potem utul, przykryj, pośpiewaj... bajkę opowiedz..

[smil]

zuza, bardzo dobry pomysł z tym zachęcaniem do skorzystania z kuwety, niech on to kojarzy z czymś przyjemnym

[zuza]

Ale kota odstresowalam obrozką, ho, ho, ho!
Ale po kolei.
O 1 w nocy się spompował na łozko. Trafil obok wierzchnich podkladow niestety. Trudno.
O 6 rano ja sie obudziłam, wiec poszłam skorzystac z toalety zabierajac ze soba Leona i... udalo sie Poniewaz zrobil siusiu to ja z silnym postanwieniem wypania sie zalozylam ochraniacz na oczy, korki w uszy i w kimono.
Budze sie o 10. Wolam kota, przybiega i co?
W obrozce ma uwieziona dolna szczeke. Zasliniony, nieszczesliwy, przerazony... Rany, jak to dobrze, ze on przylecial do mnie po pomoc, probowal potem co prawda uciekac, ale uwolnilam biedaka. Teraz obrozke bedzie mial zakladana tylko kiedy ja bede w domu i to niespiaca. Jak pomysle, ze to moglo sie stac, kiedy bym byla w pracy i on by sie tak meczyl wiele godzin, to mna trzesie... A wydawalo i sie, ze tak dobrze mu zalozylam, nie za ciasno i nie za luzno. Gucio!

Jakiej adrenaliny po obudzeniu dostalam...

Jednak kupie ten feliway do kontaktu...

[morelowa]

O rany Ale stress od rana

[smil]

orany
Zu, a może krople Bacha u ryśki zamówić? U Balbinoka ładnie działały, pierwszy raz stosowałam je w chorobie, kiedy było wożenie na kroplówki dożylne i ogólnie wzmozone zainteresowanie kotem (nadmierne jej zdaniem), bardzo nam wtedy pomogły. Stosuję je od czasu do czasu, ryśka nam dobiera odpowiednie mieszanki, sprawdzają się.

[MalgWroclaw]

Dobrze, że byłaś.

[zuza]

Ale ja tak naprawde nie widze u niego stresu... No chyba ze mu szczeka uwieznie

To bylo tak na w razie, gdyby...

Kiedy bylam w lazience przybiegl Niuniulek i zrobil siusiu do kuwety. On sika co 5 godzin najwyrazniej Teraz sie pobawil, troche zjadl i towarzyszy.

[morelowa]

Widać Niuniulek mądrym kotkiem jest.
Zaskoczył.
Teraz powinnaś częściej chodzić do łazienki...

[Kotina]

Ale kota odstresowalam obrozką, ho, ho, ho!
Ale po kolei.
O 1 w nocy się spompował na łozko. Trafil obok wierzchnich podkladow niestety. Trudno.
O 6 rano ja sie obudziłam, wiec poszłam skorzystac z toalety zabierajac ze soba Leona i... udalo sie Poniewaz zrobil siusiu to ja z silnym postanwieniem wypania sie zalozylam ochraniacz na oczy, korki w uszy i w kimono.
Budze sie o 10. Wolam kota, przybiega i co?
W obrozce ma uwieziona dolna szczeke. Zasliniony, nieszczesliwy, przerazony... Rany, jak to dobrze, ze on przylecial do mnie po pomoc, probowal potem co prawda uciekac, ale uwolnilam biedaka. Teraz obrozke bedzie mial zakladana tylko kiedy ja bede w domu i to niespiaca. Jak pomysle, ze to moglo sie stac, kiedy bym byla w pracy i on by sie tak meczyl wiele godzin, to mna trzesie... A wydawalo i sie, ze tak dobrze mu zalozylam, nie za ciasno i nie za luzno. Gucio!

Jakiej adrenaliny po obudzeniu dostalam...

Jednak kupie ten feliway do kontaktu...

Zuza, tak samo zrobił z obrózką kot mojej córki - Filip, na szczęście była w domu i prawie od razu mu ją zdjęła.
Miała takie same obawy .. co by było gdyby nie była w domu. Tak się wystraszyła, że w ogóle z niej zrezygnowała.
Moim kotom (zakładałam każdemu nowemu) nic takiego nigdy się nie przytrafiło ... ufff całe szczęście

[isiaja]

Widać Niuniulek mądrym kotkiem jest.
Zaskoczył.
Teraz powinnaś częściej chodzić do łazienki...

Zuza, idź w piwo
Załatwisz sobie częste siusianie, nerki wypłuczesz, zdrowia nabierzesz...
A Niuniulek przy okazji, towarzysząc Pańci w kuwecie też się wyreguluje.
Całusy poranne dla Was wszystkich!