Witam Kochani.
Tytek ..ciągle nosek przytkany ,kicha itp.
Już dziś wyrzucałam sobie że naraziłam go na tyle cierpienia i na darmo

nie mówiąc że to prawie tysiąc zł .w błoto.
Jednak Szalony Kot mnie pocieszył ,moze i u mojego cyca tak będzie ?
Ogólnie czuje się dobrze .
Izi nie chciał jeść ,dziś troszkę ruszył ,ale po Peritolu.
Zobaczymy co dalej.
W czwartek mamy wizytę u Jodkowskiej ,zupełnie o tym zapomniałam

boję się że będzie chciała umawiać nas na zabieg usuwania zębów i narośli
Czas będzie też powtórzyć badania i USG.
Klon Kumiko u mnie.
To taki stary kapeć

malusia ,wyeksploatowana strasznie
