
Moderator: Estraven
Moli25 pisze:Cześć MruczQ
MB&Ofelia pisze:Mania. Jak masz wiosnę u się to weś ją przyślij kotolotę do mię, bo zaniedługo zamarznę na kosteczkę. Brrrrr! Ani słonka, ani ciepełka... Chyba nas Duża ukradkię przeprowadziła na bieguny północne![]()
Książniczka Ofelja
MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Mania. Jak masz wiosnę u się to weś ją przyślij kotolotę do mię, bo zaniedługo zamarznę na kosteczkę. Brrrrr! Ani słonka, ani ciepełka... Chyba nas Duża ukradkię przeprowadziła na bieguny północne![]()
Książniczka Ofelja
U mnie wieje i leje, buuuu![]()

MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Mania. Jak masz wiosnę u się to weś ją przyślij kotolotę do mię, bo zaniedługo zamarznę na kosteczkę. Brrrrr! Ani słonka, ani ciepełka... Chyba nas Duża ukradkię przeprowadziła na bieguny północne![]()
Książniczka Ofelja
U mnie wieje i leje, buuuu![]()

Salem 11 pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Mania. Jak masz wiosnę u się to weś ją przyślij kotolotę do mię, bo zaniedługo zamarznę na kosteczkę. Brrrrr! Ani słonka, ani ciepełka... Chyba nas Duża ukradkię przeprowadziła na bieguny północne![]()
Książniczka Ofelja
U mnie wieje i leje, buuuu![]()
A już miałam nadzieję, że i nam ździebełko wiosny podeślesz. Po wczorajszym całkiem ładnym dzionku znowu paskudna pogoda.
mir.ka pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Mania. Jak masz wiosnę u się to weś ją przyślij kotolotę do mię, bo zaniedługo zamarznę na kosteczkę. Brrrrr! Ani słonka, ani ciepełka... Chyba nas Duża ukradkię przeprowadziła na bieguny północne![]()
Książniczka Ofelja
U mnie wieje i leje, buuuu![]()
to chyba wszędzie taka paskudna pogoda
Duża se amciała kanapku a mię burkła że mam na misku. Ale tam było ino miąsko i to niewiele
Systematycznie. I jeszcze mówi, że to dla naszego dobra. Kiedyś dała nam skrzydełka ale były ze skórą a skóra z kurcioka jest blee. Szyjki daje nam bez skóry. Na szczęście, bo ze skórą też są blee.


MB&Ofelia pisze:Mania. Dostałaś kolacyjkę? Bo ja nieDuża se amciała kanapku a mię burkła że mam na misku. Ale tam było ino miąsko i to niewiele
![]()
Dobrze chociaż że była dzisiaj Bapcia, ona mię zawsze da troszku mniamuśności, więc miałam drugie śniodanko, mrrrr...
Książniczka Ofelja
Salem 11 pisze:Ofelku to ty dostałaś chociaż miąsko. Nam duża dała szyjku z kurciocka. Taką całą z kościami i kazała gryzać bo podobno my kotki musimy gryzać co by nam się na ząpku nie robił kamień. Gupia jakaś przecież kamienie leżą w doniczku a nie kotku na ząpku.
Tien z malutkimi ząpkami i lubiejący mitciutkie miąsku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 6 gości