Pokraczny biszkoptowy ciasteczek. Dobra, może być. Ale ciasteczki w naturze występują najczęściej z 4 łapkami. Dorób mu, ciocia, jeszcze 2 łapki. Może być na szydełku
Bardzo mnie wczoraj wystraszyła ta mała pchła. Po 17 zaczął wymiotować z częstotliwością co 15 minut, potem doszła do tego biegunka. Prawdopodobnie się przejadł Wieczorem wymiotował już co godzinę. Na szczęście obyło się bez leków, poza nospą. Nad ranem obudził mnie z wielką awanturą, że jest głodny
Tofiś się jednak popsuł Rano wymiotował, na szczęście tylko raz. Leży zgęziały, z oczu mu leci, brzuszek go boli Dostał 3 zastrzyki i obraził się na dobre... A mi się dostało od Henia i Miecia, że go maltretuję.
a wczoraj był taki żywotny... w kilka godzin z małego diabełka zrobiła się kulka nieszczęścia od razu mi się przypomina, że miałam nie brać kociaków na tymczas
Oj maluszku no coś Ty, nie wolno chorować! Mam nadzieję, że się szybko uporacie z paskudztwem i znów będzie małym diabełkiem. Za zdrówko A ten tymczas to chyba będzie króciutki, bo zaraz ktoś porwie cukiereczka
"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu." Ernest Hemingway