tom 7. Sabinka Szara i Leon II

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw mar 09, 2017 13:59 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

zuza pisze:No i po wizycie. Dostal aranesp, po 3 dawkach za 2 tygodnie badanie krwi i sanacja jamy ustnej. Pani stomatolog powiedziala, ze takiego pyszczka biednego dawno nie widziala :( Wiec kciuki potrzebne bardzo nadal :)

Trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw mar 09, 2017 14:09 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

:ok: :ok: :ok:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 09, 2017 14:10 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

:ok:

droga teraz ta kuracja?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw mar 09, 2017 14:18 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

Super!
To jest szansa, że uda się usunąc przycznę (o ile to jedyna) złego stanu nerek.
Kciuki trzymamy :ok: :ok: :ok: .

megan72

 
Posty: 3544
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Czw mar 09, 2017 15:15 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

Maryla pisze::ok:

droga teraz ta kuracja?

nie wiem
poniewaz nie mamy wyjscia, to nawet nie spytalam...

wizyta z usg, mierzeniem cisnienia i aranespem kosztowala 270 zl
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw mar 09, 2017 15:16 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

megan72 pisze:Super!
To jest szansa, że uda się usunąc przycznę (o ile to jedyna) złego stanu nerek.
Kciuki trzymamy :ok: :ok: :ok: .

Raczej na pewno nie jest to jedyna przyczyna, ale istnieje szansa na polepszenie stanu choc troche. Nerki sie nie regeneruja, wiec co sie zepsulo jest juz nie do odzyskania niestety...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw mar 09, 2017 15:25 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

zuza, trzymam mocno kciuki za poprawę i za porządki w biednym Leonkowym pysiu :ok:
Wiadomo, zmiany w nerkach się nie cofną, ale przy dobrym oólnym stanie zdrowia jest szansa na jakąś małą stabilizację. I tego Wam życzę.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 09, 2017 18:35 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

Trzymajcie się Kochani :ok: :ok:
Ucałuj Kruszynkę i biedny pysio Leonka :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt mar 10, 2017 10:11 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

zuza pisze:No i po wizycie. Dostal aranesp, po 3 dawkach za 2 tygodnie badanie krwi i sanacja jamy ustnej. Pani stomatolog powiedziala, ze takiego pyszczka biednego dawno nie widziala :( Wiec kciuki potrzebne bardzo nadal :)

:ok: :ok: :ok:
Szara z języczkiem do zjedzenia :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 11, 2017 14:46 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

Szara mnie niepokoi. Nie chciala jesc, dostala mirtor, przyszla do nas na kanape (nigdy nie przychodzi), strzelala baranki Tomkowi (nigdy nie strzela), potem poszla Leosiowa trasa i polezala na krzesle, na ktorym nie lezy odkad jest Leoncio. Zjadla zoltko wymieszane z mlekiem skondensowanym.
No nie wiem... nie bardzo lubie, jak sie mi kot zaczyna zachowywac inaczej.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob mar 11, 2017 15:21 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

może tylko się Szarutkowi na miłość zebrało... Trzeba mieć nadzieję, że to nie choróbsko.
Za zdrowie. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob mar 11, 2017 16:53 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

osiągnęłyśmy, zuza stan, kiedy omawiając możliwości leczenia mojego kota demaskuję anonimowość omawianych innych przypadków z praktyki pani doktor pytaniem: zaraz zaraz, a to nie zuzy Szara to ma?

:)
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob mar 11, 2017 17:02 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

tja... to chyba przypadlosc wielu osob w canfelisie :P
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob mar 11, 2017 21:47 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

zuza pisze:Krucha księżniczka
Obrazek

I pychole, jeden z jezorem ;)
Obrazek

Obrazek

Życzymy Wam zdrówka
I dzięki za miłe foty.
U nie tez pewnie Trzeba bedzie usunąc ząb Makabrze

Bunio& Daga

Avatar użytkownika
 
Posty: 1917
Od: Pt wrz 19, 2014 11:37
Lokalizacja: Serock

Post » Nie mar 12, 2017 12:19 Re: tom 7. Sabinka Szara i Leon(idas)

Leon - zdobywca stołu. Dumny niebywale.


Obrazek
Obrazek

Leon gapa z zapomnianym jęzorem, zdobywca biurka.
Obrazek


Obrazek



Szara znikajaca :( Nie je od wczoraj, więc lekarz.
Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88594
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, EwaMag, ewar i 11 gości