Bo to baby tak maja
Z sikaniem mamy podobnie. Tylko przy krytej kuwecie obsikany / obsrany jest po prostu bok kuwety.
Ale to ONE tak maja.
Kocury piekine zakopuja i nigdy nie obsraja boków. a panny nagminnie.
Ba kazda kotka z jaka mam stycznosc.... a Coco to juz wybitny przypadek - czyscisz kuwete... jeszcze nie skonczysz ... (albo w tym czasie czyscisz jeszcze 2) to ona przyjcie i ci nasika do tyle co wyczyszczonej kuwety - jeszce jej nie zdazysz odlozyc na swoje miejsce. Juz masz nawalone. U nas sytuacja nagminna szczegolnie u Coco ale Nicia nie jest lepsza.
Pixiasty sika ok 2x dziennie, kupacz 1x dziennie.
Dzisaj tez ju kupacz byl, duzo lepsza konsystencja wrecz ksiazkowa.
Spi sobie grzecznie na drapaczku. Zobaczymy co bedzie wieczorem. Wszystkie koty maja relaks. Coco sie ozywila bo robilam sobie male spa w lazience to ona oczywiscie zaraz pelnia zainteresowania. Reszta zlala.