» Czw lut 09, 2017 10:33
Re: Poznań Główny PKP / Zapraszamy na dworcowe dyżury
Miałam wyjazd we wtorek, więc dyżur zrobiłam wczoraj rano.
Na PKP na łączce kotów brak, w graciarni jedna Krówka.
W obu miejscach sporo suchej, mokra zjedzona, woda zamarznięta.
Na Składowej dwie Czarnulki, Pingwinek i Krówka Zorro.
Woda zamarznięta, suchej dużo, resztki zamarzniętej mokrej.
Krówka Zorro była niesamowicie brudna - cały brudny pyszczek i nogi... I bardzo dużo piła.
Nie wiem, czy Ona nie ma jakiegoś problemu z zębami i dlatego się nie myje...
Do jedzenia nie podeszła przy mnie...
Chyba trzeba będzie Ją złapać i zabrać do weta, tylko nie wiem, jak to zrobić, jak nie podchodzi do jedzenia.
Może podbierak...