Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Pixie zdrowieje

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 24, 2017 14:45 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Co do klaczenia to on zawsze sie klaczyl tylko zwykle zwracal na biezaco. Teraz bardziej sie przyklaczal ale tez wymioty byly mniej regularne + pasta odklaczajaca tez jest regularnie podawana.

Przy pierwszych rzutach wymiotwo klakow bylo duzo.
Ale teraz juz klakow wiecej nie zwraca.


Hejka Klaudia w koncu jestes ;)

Klaudia ziol juz nie ma i nie bedzie przynajmniej poki sie nie ogarnie i nie wydobrzeje.

Kochana tak jak ty ufasz swoim wetkom, tak i ja ufam mojemu ;) Trzymam reke na pulsie i poki co starams ie mu oszczedzac zabiegow poki nie ma wskazan. Bo on naprawde zle przechodzi wizyty u weta. Dla niego to trauma i stres i foch na 2 dni.
Tym bardziej ze zajmuje sie nim wet ktory Dixiora wyciagal z agonii i dzieki niemu tylko i wylacznie Dixie przezyl jeszcze troche z nami.
Wierze ze wie co robi.

Pytalismy o badania USG i krwi, o antybiotyki i o robaki. Powiedzial nam ze jak sie teraz sytuacja nie uspokoi, to bedziemy dociekac.

Musimy miec porawke na to ze on wymiotowal od czasu jak bylismy w UK. Nie mielismy mozliwosci by interweniowac od razu wiec ten przelyk i zoladek sie podraznial X dni. Wiec w 2 dni lepiej nie bedzie. Tak na nasza logike. Choc generuje to u mnie mase stresu. Ale tez wydaje mi sie ze wet gada rozsądnie i gdzies to wszytsko mi się spina w mojej łepetynie.
Ostatnio edytowano Wto sty 24, 2017 14:49 przez PixieDixie, łącznie edytowano 1 raz
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sty 24, 2017 14:48 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Jesli dalej nie bedzie mi sie to podobac to zapakuje Pixiora do Zabrza do Mlynarskiego.
Tam zrobi mu badania od reki :) Ale tylko i wylacznie do niego. NIkomu innemu tam nie ufam
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sty 24, 2017 14:54 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Ok ok wiem, ze ufasz swoim i ja im ufam :) nie mowie, ze tak nie jest. Tylko ja bardzo polubilam badanie usg :twisted: nie zaleznie od tego co kot o tym sądzi :)
Na pewno Pixie dojdzie do siebie. W koncu ponoc dosyc przycpal ;) Wszystko bedzie dobrze :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 24, 2017 15:31 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Musi byc dobrze... :) Innej opcji nie przyjmuje.

Jeden moj kot sie przekrecil... w tym roku... wiecej nie przyjmuje do wiadomsoci...

Staram sie to wszystko jakos zrozwnoazyc. By nie stresowac Pixiora... ale tez samej nie wpadac w panike choc gdy widze ze sie bunkruje to momentalnie wracaja uczucia jak Dixie sie chowal... i.... i to bylo straszne...

I oboje z M. strasznie sie boimy. Ale wiemy ze musimy myslec rozsadnie.... w koncu nie my tu jestesmy weterynarzami :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sty 24, 2017 15:45 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

A czy Pixior nie bunkruje się pod Twoim, rozdygotanym z nerwów nad jego zdrowiem, okiem? :) Spróbuj się uspokoić i nie myśl o najgorszym, nie obserwuj każdego jego kroku, to może się zrelaksuje :) Wiem, że łatwo mówić, bo ja też śledzę Marysie :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 24, 2017 15:54 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Siedzi z M dobrowlnie na biurku pol dnia to nawet tam nie wlaze tylko co jakis czas pytam M. na skypie (pisemnie) czy dalej tam spi :P
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sty 24, 2017 15:57 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Taa, wetka mi mówiła, że nawet jak nie patrzę, a myślę, to Maryśka to czuje :ryk: Ostatnim razem jak chciałam złapać mocz MArysi to wolała cały dzień mimo, że jej się chciało, trzymać niż zrobić (wiem, bo siadała w kuwecie i z niej wychodziła), a ja niby byłam taka zajęta innymi czynnościami :D Koty są mądre i mają szósty zmysł ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 24, 2017 16:01 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Musialabys dzisiaj mnie widziec jak sie zasadzalam i podgladalam pixiora w kuwecie jak byl na 2:D
Ale jaka ulga ze 2 byla ! i ze calkiem przyzwoita :D

Oni czuja... a mnie wybitnie wyczuwa bo czasem juz patrzy z mina "No serio? Znowu ?"
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sty 24, 2017 16:07 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Ja myślę, że Pixior Ciebie nie tyle czuje co widzi :twisted: nawetprzez skajpa. A potem biedny :ryk: ma rozstrój żołądka :twisted:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 24, 2017 17:37 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Siedzi grzecznie pod koldra pod nogami :)

JA przy nim mam rozstroj zoladka... nic ni moge zjesc...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto sty 24, 2017 17:42 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Nie można się tak stresować, bo one to czują,
jak z Tośką było już źle, to ona wiedziała, że my się stresujemy...
ser_Kociątko
 

Post » Wto sty 24, 2017 18:50 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Pixi jest na karmie dietetycznej czy na mięsku? Bo troszku się pogubiłam :oops:
Może by go przez dobry tydzień potrzymać na mięsie, jeżeli będzie je jadł. Filety, udka, serduszka. Dla kota to lżej strawne niż gotowa karma.
PS. Ofelię, jak mi wymiotowała po antybiotyku, przez kilka dni karmiłam samym mięsem, bez suplementów barfowych - co prawda kompletny barf nie powinien jej zaszkodzić, ale chciałam jej uspokoić żołądek. Po tej krótkiej diecie - i zmianie antybiotyku - znów było ok.
PS2. Zastanawia mnie to pogorszenie Pixiego wieczorami. Czy ostatnio czegoś przy nim nie robiliście wieczorem? Podawanie tabletki/zastrzyku, obmacywanie, itp.? Tak mi się skojarzyło, na jednym blogu przeczytałam o "dolegliwościach" pęcherzowych kota; okazało się że już wyzdrowiał, tyle że o określonej porze biegał do kuwety bo o tej porze miał podawane zastrzyki (http://mirmilowo.blogspot.com/search?up ... -results=7)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35360
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 24, 2017 19:21 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Byl na gotowanym miesku

Teraz jest na Royal Gastro -zalecenie weta.

Byl te ostatnie dni namiesku i bylo ok.... tylko w nocy zezarl chrupki... niedopilnowalam i... mamy od nowa ... :(

Nie wlasnie... nic spejcalnie wieczorem sie nie dzialo

POki co lezy zemna, pod koldra w nogach. Mruczy. Bunkruje sie ale powiedzmy ze mna.

Zjadl kolacje i tabletke i koneic na dzisiaj.

Jak skonczymy ROyala to wracamy do kurczaczka. Chrupki sa poza zasiegiem.
I nie bedzie ich przez najblizszy okres

Przychodzi wlazi na "klate" wali z dynki i mruczy po czym cisniesie pod koldre....
JA juz sama nie wiem co myslec. Zobaczymy czy kolacje "zwroci"
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro sty 25, 2017 8:36 Re: Pixie, Coco, Nitka - Burasy w akcji! cz.5 Misia[*] za TM

Joga z rana jakb śmietana
Obrazek
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sylwia_mewka i 14 gości