Było sobie kotków pięć część 9

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 11, 2017 21:29 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Na weekend to ja zwykle jeżdżę z kotami.
Nie wiem jeszcze jak będzie z tym weekendem, pojechałabym do rodziców, ale jak będzie tak zimno to nie uśmiecha mi się ciąganie z sobą pannic, Ofelia mi się zatelepie w transporterku. Chyba że pojadę tylko na 1 dzień.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 11, 2017 22:12 Re: Było sobie kotków pięć część 9

agusialublin pisze:
Dyktatura pisze:Kokusiu tszeba myć zemby. Nam mamusia tak robi czasami. strasznie tego nie lubiem, bo siem potem slinimy z Nalom.
Kiedyś udało mi siem pszeczytać,że ta pasta siem nazywa Dentisept
Lilo


Lilo, Lilo to ty mas moze swoją scoteckę? i myjes niom ząbki? ojej a to nie boli?
Kokusia psestrasona okropecnie

Ja nie mam szoteczki tylko tom paste. Ona mi siem pszykleja do zembów i nie chce otczepić i wtedy mi kapie ślina

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 11, 2017 22:18 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Dyktatura pisze:
agusialublin pisze:
Dyktatura pisze:Kokusiu tszeba myć zemby. Nam mamusia tak robi czasami. strasznie tego nie lubiem, bo siem potem slinimy z Nalom.
Kiedyś udało mi siem pszeczytać,że ta pasta siem nazywa Dentisept
Lilo


Lilo, Lilo to ty mas moze swoją scoteckę? i myjes niom ząbki? ojej a to nie boli?
Kokusia psestrasona okropecnie

Ja nie mam szoteczki tylko tom paste. Ona mi siem pszykleja do zembów i nie chce otczepić i wtedy mi kapie ślina


to ty Lilo normalnie się wpieniasz :ryk: :ryk:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw sty 12, 2017 8:19 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Ofelia się po swoim żelu do zębów spieniła tylko raz. Ale autentycznie spieniła. Piana w pysku, a po bokach "sznurówki". Wiecie, takie jakie widzą czasami psom z brzydkimi pyskami.
Nie powiem, lekko spanikowałam. No i ganiałam za kotą po całym domu ze szmatką, żeby mi nie udekorowała sznurówkami mebli, dywanów i ścian.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 12, 2017 8:56 Re: Było sobie kotków pięć część 9

agusialublin pisze:Ale biorę się teraz za Kokusię, najpierw musimy wyleczyć to zapalenie a za tydzień jak wróci nasz Pan Doktor bierzemy się za czyszczenie paszczy.

Przeglądałam dzisiaj książeczki zdrowia kociarni.
Rysia jest z 2011 roku, Pysion też z 2011 roku, Kokusia z 2012 roku, Gumiś z 2013 roku a Dyzia z 2014 roku
Rycha z Pysionem mają ponad sześć lat 8O 8O Kokusia pięć 8O 8O a mi się ciągle wydawało że one takie malutkie, takie po cztery latka mające 8O


to młodziaki masz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76362
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 12, 2017 9:03 Re: Było sobie kotków pięć część 9

agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:Cóż, ja mając koty jeżdżę na urlop, ale mam o tyle dobrą sytuację że kotami mogą się zająć rodzice, ewentualnie ktoś z dalszej rodziny dostaje kwaterę prawie-nadmorską w zamian za opiekę nad Footerkami i podlewanie upraw balkonowych.
Ale przyznaję że na wyjeździe tęsknię za pannicami.


u mnie ciężko pięć kotów komuś sprzedać :roll: mamie nie zawiozę bo jej chałupę rozniosą
w sumie miałabym pomoc do kotów bo znalazłabym chętną na dochodzenie i karmienie towarzystwa ale wyrzuty sumienia by mnie zjadły że ja się bawię a dzieci cały dizeń same w domu siedzą :roll:


ja mam pomoc dochodzącą jak wyjeżdżam, koty nie narzekają bo i tak prawie cały czas śpią , je interesuje tylko pełna miska i pusta kuweta, byle nie odwrotnie :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76362
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 12, 2017 12:49 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Ofelia jest z września 2009, Carmen z przełomu czerwca/lipca 2012, ale to nadal kociątka malutkie najukochańsze :wink:
Zwłaszcza jak Ofelia przychodzi w nocy pociamkać, albo jak Czarnidełko zalegnie na dywanie kołami do góry i zacznie śpiewać.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35259
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 12, 2017 12:53 Re: Było sobie kotków pięć część 9

MB&Ofelia pisze:Ofelia jest z września 2009, Carmen z przełomu czerwca/lipca 2012, ale to nadal kociątka malutkie najukochańsze :wink:
Zwłaszcza jak Ofelia przychodzi w nocy pociamkać, albo jak Czarnidełko zalegnie na dywanie kołami do góry i zacznie śpiewać.

Zuzia z 2007 a Pola z maja 2011 i kto by im tyle dał :roll:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 12, 2017 19:39 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Leci ten czas ...

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw sty 12, 2017 21:09 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Kokusia dostała dzisiaj drugiego kuja, jutro jedziemy na drugiego a później tablety.
I jak pozbędziemy się stanu zapalnego to bierzemy się za ząbki :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw sty 12, 2017 21:25 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Bedzie miała uśmiech jak gwiazda filmowa :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw sty 12, 2017 22:13 Re: Było sobie kotków pięć część 9

barbarados pisze:Bedzie miała uśmiech jak gwiazda filmowa :mrgreen:



taaa, będzie miała bielsze zęby niż ja :evil: :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw sty 12, 2017 22:16 Re: Było sobie kotków pięć część 9

agusialublin pisze:
barbarados pisze:Bedzie miała uśmiech jak gwiazda filmowa :mrgreen:



taaa, będzie miała bielsze zęby niż ja :evil: :mrgreen:


Właśnie!
Przypomnialyscie mi o umyciu zębów na noc :ryk:
Jestem na etapie wybielania :smokin:
Ale tak profesjonalnie :smokin:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt sty 13, 2017 21:37 Re: Było sobie kotków pięć część 9

A my dzisiaj w Sandomierzu byliśmy.
Tylko że nie turystycznie. Moja mama ma mieć jutro operację kręgosłupa, właśnie tam.
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pt sty 13, 2017 22:26 Re: Było sobie kotków pięć część 9

Trzymamy kciiuki za mamę, mocne!!!!
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości