Dzięki Ci
Kot się domyje,nie martw się. Możesz go przetrzeć ręcznikiem wilgotnym trochę usuwając brud. Daj mu ochłonąć,wali łapą,bo jest zdenerwowany zmianą, otoczeniem,zapachami. Będzie dobrze
. Uratowałas mu życie. Zobaczysz,jeszcze będą się o niego domki bić,niech tylko troszkę się ogarnie
MOŻE KTOŚ MÓGŁBY WESPRZEĆ FINANSOWO JUSTYNA8585 (NA PRZEGLĄD U WETA KOCURKA I KARMĘ) ?
Mimo braku pracy zdecydowała się zabrać kocurka z ulicy i uratować przed zamarznięciem....
Justyna8585 może napisz w tytule wątku,że teraz ,oprócz DT,potrzebne wsparcie dla niego.