Moli25 pisze:klaudiafj pisze:Marta mam dla Was grę - takiej gry mąż Ci nie może odmówić:
Miałabym chętkę na taka gre, ale sama z siebie nie kupie bo sie m popuka w głowę w moim kierunku![]()
Za niedługo mam urodziny to powiem dziewczynom w pracy by to mi kupiły![]()
Fenks Klaudia
Ojej! Myślę, że zdecydowanie powinnaś m. zmusić do zagrania. Np taką taktyką. Grasz sama i męczysz się okropnie, bo sama i samej to nie fajnie i nie wychodzi i marudzić "no zagraj ze mną", albo i bez tego, może się sam domyśli. Stanowczo Twój m. zapomniał o dziecku, które każdy ma w sobie

Wczoraj już rozpuściłam wici, czy jak to się mówi, i dowiedziałam się, że na urodziny m. jakaś gra już czeka od jego siostry

Ja siotrze m. kupuje grę Ojciec MAteusz haha myslę, że się ucieszy niesamowicie, bo jest fanką tego serialu. Ale tak jest, że oni mają urodziny w boże narodzenie, więc muszę kupować po dwa prezenty na raz i chyba pójdę na łatwizne i pod choinkę też kupię im jeszcze jedną grę - o planowaniu budżetu domowego, czy starczy kaski do pierwszego. To są tematy, które lubi siostra m.

A ja już mam nastawione aukcje mojej gry fantazy, bo nie ma jej już w sklepach to muszę polować czy ktoś będzie chciał sprzedać na allegro.
Dla m. (i dla mnie) też już znalazłam grę i dla brata.
Także u nas ten rok prezentowy jest pod kątem gier

A ja już nie mogę doczekać się kolejnej partii w naszą gierkę, ale to w sobotę dopiero.
No i tak właśnie u nas w rodzinie się gra w gry z wielką ochotą i u rodziny m i u mojej

Ten koci labirynt też mam zamiar kupić w nowym roku do nas do domu, bo jak do nas przyjeżdża rodzina to też gramy


A tutaj masz Jak zachęcić żonę, ale można i męża
