Stary wątek odpłynął, nowy rejs przed nami.
Załoga na pokład!
Rezydentki:
Iga obecnie 7,5 letnia, żyjąca niezależnie od grupy, na uboczu. Zamknięta w swoim świecie, wiedzie żywot samotnicy.
Nie wchodzi w relacje z kotami, gdyż ich nie lubi.
Początkowo silnie stresowała ją ich obecność, obojętniała wraz z powiększaniem się stada.
Po łapczywym zajadaniu stresu w pierwszych miesiącach postPaluchowych pozostała jej puchatość.
Diabeł – 2 lata i 3 miesiące. Kotka bardzo wrażliwa, spokojna i pozytywnie nastawiona do innych kotów.
Jej słabością jest kompulsywne drapanie się do krwi. Próbujemy aktualnie ustalić przyczynę tych zachowań.
Miki – 1 rok i 7 miesięcy. Kotka o cechach kocurzych. Z racji masywnej budowy ciała przewyższa wielkością resztę stada.
Przekonana, że dzierży władzę, stara się zajmować miejsca najbardziej strategiczne (jedzenie) i prestiżowe (tunel i niebieski dywanik). Tymczasowanie Furki nadszarpnęło jednak jej pewność siebie.
Wszak wszystkie koty widziały, jak Miki sikała ze strachu po nogach, kiedy goniła ją Fura.
Tereska – 3 lata i 4 miesiące. Wątła ciałem, lecz silna duchem. Kocina chorująca nieprzerwanie od „zawsze”, a od niemal roku na PNN. Ma nonszalancki stosunek do kotów, które próbują z nią zadrzeć. Poważa jedynie Diabła. Z upodobaniem prowokuje Furkę, by z rozbawionym wyrazem pyszczka obserwować reakcje rozpalonej ze złości tymczaski.
Furora zwana Furką:
Tymczaska – rozmiziana wścieklizna w wieku 2 lat i 9 miesięcy. Cudem uszła z życiem i od kilku miesięcy czeka na zrośnięcie się złamanej nóżki. Uwielbia prześladować koty i goni je z prędkością światła mimo tylnej kończyny unieruchomionej stabilizatorem.
Część 1:
viewtopic.php?f=46&t=169657