Oesuuu, jak Wy potraficie skomplikować najprostsze rzeczy... Skarbówka mogłaby się od Was uczyć.
Edit: "niedasie" wiecznie żywe. Ja ze starej szkoły. Mnie uczono myśleć kreatywnie.
Edit2: mnie tam rybka, może być nawet flaga kraju gdzie mieszka stryjeczna ciotka brata sąsiada. I nie dziwi mnie, że kot z rosyjskiej hodowli, zarejestrowany w Polsce występuje pod niemiecką flagą. Co za różnica...