Menda to taki półdzika kotka, imię zobowiązuje i nie na darmo je nosi, więc wiadomo. Tylko Pitek daje ze sobą wszystko zrobić ( pod warunkiem, że nie jest to np podanie tabletki lub głupie zakropienie na kark)
Ewuniu, a ten rudasek bez łapki to jak ma na imię ?
U mnie Gucio znów chory.....








