Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 11, 2016 10:26 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Śliczności Ukochane ,Perełeczki Najdroższe <3
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon kwi 11, 2016 13:10 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Spojrzenie Nikusi rozdziera serce.
Ona wiedziała..
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 11, 2016 17:19 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

O Boże!!!!

Obrazek


Dopiero dzisiaj doczytałam,że Nikusia odeszła :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Szybenko przytulam z całego serca-tak o Nią walczyłas, miała u Ciebie niebo na ziemi!!!
Maleńka burasiu czuwaj razem z naszymi ogonkami, które tam są juz z Tobą, nad tymi, które są tu i potrzebują pomocy!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon kwi 11, 2016 20:25 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Szybenko ... pamietaj tylko dobre momenty... momenty choroby ... to bolesne momenty... wspominaj i pielegnuj wspolne, dobre chwile...

Piekna kicia... miala taka gracje i powage w sobie jak prawdziwa dama :) Byla z pewnoscia cudowna kotka.

Sciskam mocno i pozdrawiam. I jestem caly czas na watku...

Myslalas o dokoceniu?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon wrz 05, 2016 21:59 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Tak ciężko się tu wraca.
Boli, gdy zaglądam na miau, a raczej na wątek Nikuni.
Minęło pół roku...
Miesiące ciepłe, których Niki już nie zaznała, świeżego powietrza, ptaków i owadów, trawy i ziół na balkonie...
Im więcej czasu mija, tym trudniej o niej myśleć :cry:

Pół roku stał drapak w przedpokoju, spakowane zabawki i akcesoria, karma, leki.
Nie miałam siły ani ochoty się tym zająć.
Dopiero teraz zrobiłam z tym porządek... Trochę jeszcze zostało.
Dałam potrzebującym.
Ale kawałek Nikusiowej rzeczywistości i mojego serca poszło tam, gdzie przypadkowo spotkałam coś znajomego mi - w podzięce?
Nikusiowy zapach :)
Złapałam się na tym, że szukałam kotów podobnych do Niki - z pyszczka, futra, umaszczenia, ogona, miauczenia, gruchania, zabaw, poruszania się. Małe szczegóły wyłapywałam, porównywałam, ale nie ma kota jak Niki.
Ale ostatnio mogłam trzymać na rękach kotkę, która w niczym zewnętrznie nie przypomina Nikuśki, ale zanurzyłam nos w jej futerku i poczułam Niki. Przez ułamek sekundy uległam złudzeniu, że mam Nikunię.
To głupie - i nie chcę żadnego tłumaczenia ani pocieszania! - ale tamta chwila była moja.
Zostawione zabawki i rzeczy Nikusi, to dla mnie symbol, że ona tam z nimi też jest... :)

I tak b. chciałabym zamknąć ten rozdział mojego życia, ale nie wiem czy się tak da...

Nowych zdjęć już nie będzie, a wielu nie pokazałam.
Chcę jeszcze dziś parę wrzucić, bo wciąż o Nikuśce pamiętam.

20 stycznia
Obrazek

22 stycznia
Obrazek

17 lutego
Obrazek

22 lutego
Ogolona, pokłuta, z krwiakami. Nie udało się założyć wenflonu.
Obrazek

Jeszcze się wtedy myła.
Obrazek

28 lutego
Ulubiona podpórka :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I moje ukochane pysio :1luvu: (koniec stycznia)
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon wrz 05, 2016 23:11 przez szybenka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon wrz 05, 2016 22:08 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Poplakalam sie ogladajac zdjecia....

Nikusia byla wyjatkowa... jak wszystkie koty z FELV. Sama o tym wiesz.

Zawsze bedzie w Twoim sercu. To najwazniejsze.
Jestem i dalej tu zagladam.

Trzymaj sie. Pozdrawiam.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto wrz 06, 2016 6:49 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Przecudna kocia dama.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto wrz 06, 2016 8:46 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

znowu oczy mi się pocą

Niki jest z nami.
W codziennej myśli o niej, we wspomnieniach, podczas oglądania zdjęć, w rozmowach, (wzapachu ;) )

Wiesz, że czekamy, masz u nas swoje miejsce przy stole i nocleg z kotem pod pachą :), mizianki, szaleństwa z piórkami i machajką, gonitwy tunelowe
<3

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 06, 2016 10:34 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Odnajdziesz swoją Niki, szybenko... Na pewno odnajdziesz :)
Dużo serdeczności przesyłam :)
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 06, 2016 14:22 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Piękna :( :( :( :cry:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto wrz 06, 2016 20:29 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Nic nie jest głupie ...
dobrze że zostało z Tobą ...
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 07, 2016 11:32 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Była prześliczna niezapomniana i jedyna!
Agnieszko często myślę o Tobie i jak się czujesz, gdzie jesteś!
Ja do tej pory nigdy nigdzie nie wkleiłam ostatnich zdjęć Mrusia ani Łapka... :(
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2016 13:03 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Prześliczna Kotunia :!: :1luvu:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pon wrz 19, 2016 12:14 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

Dopiero doczytałam :(
5 marzec 2016.
My 1 marca pożegnaliśmy naszą Szpronię.
Minęło ponad pół roku i nie jest nic łatwiej, wszędzie jest obecna, w codziennych czynnościach cały czas czegoś brakuje, cały czas jest pustka która chyba pozostanie na zawsze...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 28, 2016 10:36 Re: Niki FeLV+, PNN-kochała życie...moje Słoneczko zgasło :(

ja też często o Was myślę Aguś i cały czas nie dociera do mnie,ze słoneczka już nie ma :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości