Kochani nie piszę.Wiem.Pewnie macie mi to za złe.Prawdę mówiąc wiem , że rozumiecie moja sytuację i to ze sprawa naprawdę mnie przerosła.
Mało tego ze pociągneła kwestie finansowe, zdrowotne, czasowe to jeszcze wyszło sporo innych spraw, zaległości i rzeczy które trzeba znowu powoli poukładać.
Nie zapomnieliśmy.Nie rezygnujemy.Nie odpuszczamy ale jest coraz trudniej.Trudniej bo dzień jest coraz krótszy, obowiazków nie ubywa a u mnie jak na złość stres zwykle wiąże sie z przeziebieniem.Dopadł mnie ostatnio taki syf ze nie mogłam prawie oddychać.
Forum to piękne miejsce i cudowni Ludzie.Wiele beneficjentów dostaje tutaj Pomoc bez której nie byliby w stanie robić tego co robia.
Konkurencja jest duza.Im więcej czasu. mozliwosci na pisanie umieszczanie zdjeć czy opowiesci tym lepiej.
U mnie niestety z tym chwilowy zastój.
Dlatego tym bardziej Bardzo Goraco Dziękuję tym Wszystkim na których Pomoc moge liczyć, którzy z nami sa trwają i do których w razie pilnej potrzeby moge zwrócić sie o Pomoc.Dziękuję Wam.Bardzo.Za Serce zrozumienie i wytrwałość.