Witam serdecznie,
Od prawie tygodnia zajmuje się 4 małymi kotkami, które podrzuciła dzika kotka i zostawiła. Kotki tydzień temu już miały prawie całkowicie otwarte oczy. Na początku karmiłam je Kitty Milk, ale dostały po nim biegunki i po konsultacjach z weterynarzem zmieniliśmy mleko na Milvet. Niby jest lepiej, zdarzają się zaparcia, ale wydaje mi się ze sobie z tym radzimy. Pierwsze moje pytanie dotyczy koloru kupy, po przestawieniu na Milver, bardzo często kupka jest twardsza, ale biała (nie musztardowa). Czy może to również się zmieni, stosuje to mleko od 3 dni. Drugi problem co mnie bardziej martwi dotyczy najmniejszego kociaka, od wczoraj niestety prawie nic nie je. Zawsze widać było, że jest najmniejszy w miocie, miał najmniej otworzone oczka i często problem z ropką, która je zaklejała. Ale do tej pory jadł i wolniej niż pozostali, ale przybierał na wadze. Teraz widzę, że prawie nic nie je i jest bardziej ospały niż reszta rozbrykanej gadzinki
Czy macie jakieś rady, czy to może chwilowe, czy powinnam może karmić go częsciej niż pozostałe kociaki (posiłki do tej pory odbywają się co 3 godziny, w nocy do 4). Odkąd kociaki trafiły do mnie, zaglądam na Wasze forum i widze ze to skarbnica wiedzy. Proszę o pomoc i rady.