

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
Olat pisze:Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
Ściemniasz
Miała być nauka jazdy konnej dla jeżynki, bodaj lekcje francuskiego i fortepianu...
I na czym się skończyło? Na patrzeniu w oczka
anulka111 pisze:Olat pisze:Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
Ściemniasz
Miała być nauka jazdy konnej dla jeżynki, bodaj lekcje francuskiego i fortepianu...
I na czym się skończyło? Na patrzeniu w oczkaUmarłam ze śmiechu
Femka pisze:Ja już nic nie muszę, albowiem moja sława Oswajacza Dzikich Bestii obiegła świat lotem błyskawicy
Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
zabers pisze:Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
Bez jaj! a umie powiedzieć "akcelerator"? Albo chociaż "zderzacz hadronów"?
Olat pisze:Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
Ściemniasz
Miała być nauka jazdy konnej dla jeżynki, bodaj lekcje francuskiego i fortepianu...
I na czym się skończyło? Na patrzeniu w oczka
Femka pisze:zabers pisze:Femka pisze:Pomijasz mój wielki sukces pedagogiczny w oswajaniu Edwardy
Bez jaj! a umie powiedzieć "akcelerator"? Albo chociaż "zderzacz hadronów"?
oczywiściei udowodnij, że tak nie jest
Femka pisze:Pytanie: jakim cudem one przeżywają, kiedy wyjeżdżam o 9.00 i wraca, np. o 19?Jak dają radę nie umrzeć z głodu, a nawet przemieszczać się po całym domu? Kto wobec powyższego wyżera chrupy z miseczek?
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 22 gości