Otyła kotka

[Norma0204]

Jak kiedys odchudzalam Bialasa to dawalam jej tyle karmy co by jadl kot o wadze do ktorej dążyla, czyli wazyla 5,5 kilo, miala wazyc 4, dostawala jedzenia dla czterokilowego kota.

To jest bezpieczne podejście. Mogłabym od tego zacząć i zważyć kota po miesiącu, żeby sprawdzić czy to podziała. Jak nie, to by trzeba ilość jedzenia trochę zmniejszyć.Wystarczy, żeby chudł 100 gr miesięcznie. Bo 100gr u kota to jak parę kilo u człowieka.

[zuza]

Wazne tez jest, zeby racje zmniejszac stopniowo. Bo inaczej kot sie nie przyzwyczaja i nie wie dlaczego go takie nieszczescie spotkalo

[KatS]

Mnie weterynarz kazała robić tak, jak Zuza radzi - dawać ilosć dla kota o wadze do jakiej dążymy, ewentualnei 50 gramów mniej.
Ale też karma karmie nierówna - jak dawałam taką ze zbożem albo o mniejszej zawartosci białka, to nic z takiej diety nie było, bo kotka była ciągle głodna, nie najadała się tym i wiecznie wyżerała drugiej kotce z miski. Jak dostała nieco bardziej białkową, je mniej i jest syta, i zaczęła powolutku chudnąć. Choć tu wiadomo, czy daną karmę można podać to też kwestia ogólnego stanu zdrowia kota...

[Kocie Szylkretki]

Dziękuję za tak liczne odpowiedzi pod tym postem, troszkę nie wchodziłam
Tosia docenia smak surowego mięsa... Chyba to we mnie była większa blokada by jej dawać, niż w kocie by jeść - daję jej je coraz częściej, a jak dostanie to wcina jak bym jej miała zaraz zabrać karmię ją też puchami GranataPet i CARNY (animonda) z zooplusa, polecam je mają dobry skład, dużo mięsa, przystępną cenę i są chyba niezłe (obie pusie ją lubią).
Mam problem z dawkowaniem jej mięsa i karmy... Jeśli zgodnie z tabelą na karmie ma zjeść dzisiaj 200g karmy, a ja jej chcę dać mięska to ile?

[Kocie Szylkretki]

A jaką karmę je Tosia? Ja się zgadzam z Zuzą.
Ja od siebie proponuję zabawy codziennie, zabawki do samodzielnej zabawy i drugiego kota

Kotki są u nas dwie, Dorcia i Tosia, nie śpią razem, ale przynajmniej czasami się bawią, jednak grubas raczej się nie daje zmęczyć... Raz podbiegnie i się kładzie
Ale ruchu jej już nie brakuje z Tosieńką chodzimy prawie codziennie na spacerki na szelkach, księżniczka ma dwuosobową obstawę, a i nam to służy (na dworze jakoś ma więcej siły)
Jako dorosła kotka Tosina, nie jest zbyt towarzyska dla przedstawicieli swojego gatunku (dobrze, że Dorkę zna od dziecka), na spacerach jest dość agresywna. Nazywam ją małym pitbullem, jak przyszła w odwiedziny biła się z kotką mojej babci i raz z kotką sąsiadów (ale wtedy tamta zaczęła), a było by tego wiele więcej gdyby nie smycz Gdy zobaczy jakiegoś kota to od razu się najeża, głośno buczy, warczy, nawet syczy i wyrywa się do bójki

[ser_Kociątko]

Możesz jej jeszcze wzbogacić menu o CatzFineFood cena ta sama co Granatapet jakość też bardzo bardzo a inne smaki i o Feringę


co do mięsa ja swoim podaję około 40-50g surowego na kolację i nie daję wtedy chrupek a mokre zostaje w tej samej ilości
jeśli Ty nie dajesz chrupek to wtedy 130 - 150 gram puszki i 40gram miesa

[Kocie Szylkretki]

Możesz jej jeszcze wzbogacić menu o CatzFineFood cena ta sama co Granatapet jakość też bardzo bardzo a inne smaki i o Feringę


co do mięsa ja swoim podaję około 40-50g surowego na kolację i nie daję wtedy chrupek a mokre zostaje w tej samej ilości
jeśli Ty nie dajesz chrupek to wtedy 130 - 150 gram puszki i 40gram miesa

Dziękuję, spróbujemy i tak dostają i te karmy, wymieniałam je na poprzedniej stronie, Feringa trochę nie podeszła Dorce