agusialublin pisze:Następna mądra inaczeja tam po co iść do lekarza Klauduś samo przejdzie
Agusiu nie mów, że to nie prawda, bo będę cierpieć jak przy Mikołaju

Byłam w Euro agd rtv. Wczoraj kupiłam też okap, razem do kuchenki, bo mój był zepsuty już 2 lata :/ Dziś mąż chce go zakładać, a on uszkodzony - nadepnięty. Musieliśmy go zwrócić. I nowy będzie na poniedziałek, bo oczywiście nie mieli go na stanie :/ Przy okazji zapytałam o ten czajnik - okazuje się, że też mogę go oddać. Zamiast niego wezmę ten tańszy za 50 zł, bo jest bardzo ładny, a czas gotowania ma długi, ale tak samo jest ten trzy razy droższy. Głupio tak oddawać czajnik, bo głośny, ale wiem, że bym się denerwowała nim. Mam ej samej firmy czajnik kupiony z 5-6 lat temu i jest prawie bezgłośny, a ten to porażka. No, mniejsza - zakupy nie udane :/
Byłam w lokalu. M. nie chciał, żebym szła, ale poszłam. Były dwa pająki wielkie, po wyniesieniu nie minęło pół godziny i przyszły następne trzy

Z lokalu na piechotę wolnym spacerkiem wracałam 5-10 min. Sama nie wiem - naprawdę to bardzo blisko. Poustawiałam meble docelowo i jestem zadowolona średnio. Trochę inaczej sobie to wyobrażałam. Tak jakby się "nie klei" wszystko do kupy. Musiałam też zmienić koncepcje. Na szczęście meble i te sprawy to rzeczy drugorzędne, są tylko dodatkiem. Dobrze, że kupiłam najlżejszą sofę - dzięki temu mogę sobie sama przesunąć sofę ze stolikiem, gdyby brakowało miejsca.
Kilka zdjęć - nie pokazuję jeszcze stron nie skończonych.
Kącik rekreacyjny


Widok na tła i lampy


Kącik rekreacyjny, zapomniałam zrobić szerszego ujęcia:

Co sądzicie?
Jest, nie da się ukryć, za mało m2, ale trudno, mam chociaż takie - ciasne, ale własne
