Łatka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 27, 2016 13:38 Re: Łatka

Dobrze, że już u Łatki wszystko dobrze!

Stella na początku bała się transportera bo chyba kojarzyła go ze schroniskiem i bała się, że gdzies ją w nim wynosimy... ale szybko zaakceptowała transporter i było ok. A potem u weterynarza dostała tabletke odrobaczającą i tak spanikowala, że musiała zostać unieruchomiona i napociły się nad nią 3 osoby (wet+ja+ pielęgniarka) i dopiero udało się podać tabletkę. Od tego czasu boi się znowu pakowania do transportera i wyjsć do weterynarza, niestety.
Ale na pewno koty po przejsciach mają za sobą wiele traum i stąd różne zachowania... mnie jest zawsze Stelli bardzo żal jak robi cos, co może swiadczyć o złej przeszłosci - np. boi się nas ubranych w kurtkę czy płaszcz, od razu panikuje i chowa się pod kocem. Zaraz mi pracuje wyobraźnia i zastanawiam się, co też jej ktos kiedys zrobił... :(

A barankowanie uwielbiam, u mnie barankuje Stella a młodsza Ciri ją podpatruje i też próbuje <3

Proszę od nas pogłaskać Łatkę! :D

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon cze 27, 2016 13:55 Re: Łatka

Łacia pogłaskana i usatysfakcjonowana :1luvu: że jeszcze ktoś ją lubi. Pozdrowienia dla Pani, Stelli i Ciri :201446

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pon cze 27, 2016 13:59 Re: Łatka

Wspolczuje poszczepiennej reakcji, dobrze, ze juz jest ok :) No niestety szczepionki moga tak dzialac :( Ale to chyba swiadczy o tym, ze organizm wytwarza przeciwciala jak powinien?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon cze 27, 2016 14:43 Re: Łatka

Mamy taką nadzieję- lecz wątpliwości co do tej konkretnej szczepionki też mamy. Jak wyczytałem na stronie producenta, Biofel PCH jest szczepionką podstawową. A pózniejsze szczepienie/ za 3 do 6 tyg. / powinno być Biofelem PCHR / przypominającym /. I teraz- czy weterynarz wiedział czy nie wiedział... Oto jest pytanie. A może ja się zagubiłem w gąszczu naukowych wyjaśnień. A może już czas ochłonąć... Dziękujemy Pani :) :kotek:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pon cze 27, 2016 14:51 Re: Łatka

Cieszę się, że Łatunia już w dobrej formie :D
Ze szczepionkami miałam trochę złych doświadczeń. Bywa, że kot odchorowuje, ale aż taka reakcja chyba nie mieści się w granicach normy. Kiedyś moja nieżyjąca już kotka, ta z avatara, też miała równie drastyczną reakcję na szczepionkę, której od lat już się nie stosuje. Było to bezwzględnym wskazaniem do podania innej następnym razem. Koty czasem wykazują indywidualną nadwrażliwość na leki. Taka jest teraz moja Ptyśka. Ma dostać szczepionkę Purevax. Lekarz mi tłumaczył, że kot może być uczulony na tzw nośniki, które dodaje się do właściwej szczepionki. Tak mniej więcej zrozumiałam. Kocurek Boguś, zdrowy jak rydz dostaje Tricata i nic mu nie jest.
Ja chyba nie pozwoliłabym dać Łaci drugi raz tej szczepionki. Weci nie zawsze mają rację, czego liczne dowody na tym forum. Po co wet daje szczepionkę o której wie, że kot ciężko ją zniesie. Jest przecież wybór.
Ale to tylko moje zdanie. Piszę to dlatego, że najadłam się strachu o kotkę w tamtym czasie i może jestem przeczulona.
Zdrówka dla maleńkiej i wielu baranków :!:

Alija

 
Posty: 2206
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 27, 2016 15:22 Re: Łatka

Ja podobnie myslę jak Alija... reakcja na szczepionkę oczywiscie zawsze jakas jest (jak pisałam, u moich dziewczyn sennosc - nic dotkliwego, ale widać, że są przez jeden dzień nieco mniej aktywne),ale to co u Łatki się stało chyba jednak nie jest normalne... nie wiem, pierwszy raz słyszę o tej konkrentej szczepionce, ale też bym już chyba nie zaryzykowała tylko prosiła o zmiane na inną. Bo skoro aż tak źle to zniosła, kto wie jak zniesie następnym razem - a co jesli gorzej? A jest z czego wybierać, można cos zmienić. Powodzenia :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon cze 27, 2016 16:32 Re: Łatka

To co pisałem odrobinę wcześniej, czyli rozmowa z weterynarzem- ma w naszej intencji wyjaśnić dlaczego...ta szczepionka...ta reakcja...co dalej... Do tej pory uważaliśmy lekarza za dobrego fachowca. Przykład Welusia oraz dwójki znajomych/ zakoconych/. Ostatecznie w odległości max. 15 minut jazdy mamy jeszcze dwie przychodnie wet. równie zatłoczone jak nasza. Jako posiadacz "osobistego" skorupiaka :mrgreen: , wiem co znaczy konkretny lekarz. I nie mam żalu że trzeba płacić- ale w zamian oczekuję fachowości i empatii. Przede wszystkim dla zwierzęcia, bo ono nie poskarży się i nie powie co mu dolega. Dziękujemy Paniom za cenne przemyślenia i uważając podobnie wyjaśnimy sprawę. :idea: :) :201446

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto cze 28, 2016 11:57 Re: Łatka

Obrazek Łacia już w kondycji,Obrazekwygibasy,
Obrazekprzytulasy :1luvu: :catmilk:,

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Wto cze 28, 2016 12:27 Re: Łatka

Słodzinka :1luvu: . Żebyście mieszkali bliżej, to bym podjechała i Łatunię ukradła :D

Alija

 
Posty: 2206
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 28, 2016 16:10 Re: Łatka

Sliczna jest, bardzo lubię jak koty wystawiają brzuszki do góry. A daje się głaskać po brzusiu? :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Śro cze 29, 2016 10:25 Re: Łatka

:201461 Taaak! Łacia jest kocią "ogólnodostępną" :lol: . Nie robi jej różnicy pieszczenie łebcia, ogonka czy brzuszka. Lubi też masowanie łapek tzn. poduszeczek... W zamian za pieszczoszki- sama wspina się na ramię, ociera łebkiem, uchem o moje ucho, brodę, drugie ucho. Na koniec poliże mnie.... i zasuwa pod miseczki sprawdzić czy "cuś" nowego się tam nie pojawiło :ryk: Tak zachowuje się również przy żonie. Te "ataki" ma 2-3 razy dziennie. :1luvu:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Śro cze 29, 2016 11:03 Re: Łatka

Łacia wie, że lepszego domku nie mogła znaleźć :201413

Alija

 
Posty: 2206
Od: Czw maja 19, 2016 6:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 29, 2016 11:06 Re: Łatka

Szczesliwa jest, ot co :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 29, 2016 11:22 Re: Łatka

Chyba naszej Łatce nie jest najgorzej :king: . Ale równie szczęśliwi jesteśmy my z nią :1luvu: :D

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie lip 10, 2016 9:43 Re: Łatka

Obrazek,tak sobie dumam czy wygodniej jest na tym leżaczku?Obrazek, czy na poczciwej wersalce :D ,Obrazek :kotek:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 12 gości