Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 21, 2016 21:25 Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

Nie wiem czy w dobrym 'rozdziale' ten wątek, ale przyjmijmy, że tak. Moja babcia ma kotkę Jessicę, jest to kotka z długą sierścią ma mniej niż 2 miesiące. Ja mam 2 kocięta, biało-rudą kotkę (Madzia) i biało- czarnego kocurka(Jackie 'Dżeki'). Mają odrobinkę ponad 2 miesiące. Mój problem, to że chciałabym się Madzię dać babci, a sobie wziąć Jessicę. I u mnie i u babci będą miały te kotki podobne warunki. Czyli chciałabym zrobić zamianę, kotki nie utracą tak czy siak ze sobą kontaktu, ponieważ do babci mam 20min drogi, a więc 2 kotki spokojnie mogę przewieźć biorąc w transporterek (muszę kupić swój, bo kilka razy pożyczałam od sąsiadki). Co myślicie o moim pomyśle? Czy robiąc tę zamianę postąpię okrutnie? Czy kotki bardzo tym skrzywdzę? Proszę pomóżcie :'(

kotka88105

 
Posty: 12
Od: Wto cze 21, 2016 20:42

Post » Śro cze 22, 2016 0:07 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

A co jest powodem, że chcesz zamienić się na koty?
Mysle, ze nie skrzywdzisz tym kotów, a jeżeli będą kotki się odwiedzać często i się polubią i np będą u siebie nocować to nawet mogą mieć ciekawe życie :) Koty tez lubią chodzić w odwiedziny jak się je do tego przyzwyczai. Moje jeździły do babci i tam nocowaly.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 22, 2016 0:12 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

klaudiafj pisze:A co jest powodem, że chcesz zamienić się na koty?
Mysle, ze nie skrzywdzisz tym kotów, a jeżeli będą kotki się odwiedzać często i się polubią i np będą u siebie nocować to nawet mogą mieć ciekawe życie :) Koty tez lubią chodzić w odwiedziny jak się je do tego przyzwyczai. Moje jeździły do babci i tam nocowaly.

Panience się podoba bardziej puchaty kot :roll:
Wakacje gimbaza zaraz zaczyna to i pomysły się lęgną :mrgreen:
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 22, 2016 0:50 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

felin pisze:
klaudiafj pisze:A co jest powodem, że chcesz zamienić się na koty?
Mysle, ze nie skrzywdzisz tym kotów, a jeżeli będą kotki się odwiedzać często i się polubią i np będą u siebie nocować to nawet mogą mieć ciekawe życie :) Koty tez lubią chodzić w odwiedziny jak się je do tego przyzwyczai. Moje jeździły do babci i tam nocowaly.

Panience się podoba bardziej puchaty kot :roll:
Wakacje gimbaza zaraz zaczyna to i pomysły się lęgną :mrgreen:

Aha :? No to nie fajnie :(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 22, 2016 6:36 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

Ale dlaczego nie? Może ta długowłosa kotka bardziej zapadła w serce kotce88105, niż biało-ruda Madzia? :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 22, 2016 11:14 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

waanka pisze:Ale dlaczego nie? Może ta długowłosa kotka bardziej zapadła w serce kotce88105, niż biało-ruda Madzia? :D

No jasne - ładniejsza jest przecież :mrgreen:

Ja się pytam dlaczego 2-miesięczne kocięta nie są jeszcze z matką :?:
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 23, 2016 9:36 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

felin pisze:
waanka pisze:Ale dlaczego nie? Może ta długowłosa kotka bardziej zapadła w serce kotce88105, niż biało-ruda Madzia? :D

No jasne - ładniejsza jest przecież :mrgreen:

Ja się pytam dlaczego 2-miesięczne kocięta nie są jeszcze z matką :?:

Właścicielka moich kotów się chciała chyba ich jak najszybciej pozbyć :'(. Dla mnie też to nie było łatwe, bo w roku szklnym nie miałam dla nich czasu. Same się sobą musiały zająć. Ja tylko dawałam im jeść i czasami głaskałam.

klaudiafj pisze:A co jest powodem, że chcesz zamienić się na koty?
Mysle, ze nie skrzywdzisz tym kotów, a jeżeli będą kotki się odwiedzać często i się polubią i np będą u siebie nocować to nawet mogą mieć ciekawe życie :) Koty tez lubią chodzić w odwiedziny jak się je do tego przyzwyczai. Moje jeździły do babci i tam nocowaly.

Powodem jest marzenie o długowłosym kocie. Moje bliźniaki i babci trojaczki. Już się lubią, chociaż czasami jak je w czasie snu położę koło siebie, to po przebudzeniu się puszną na siebie, a tak to się bardzo lubią, a na dodatek koty babci mają mamusię, która madzię lubi od pierwszego wejrzenia xD
Ostatnio edytowano Czw cze 23, 2016 12:03 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Połączyłam posty.

kotka88105

 
Posty: 12
Od: Wto cze 21, 2016 20:42

Post » Czw cze 23, 2016 12:10 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

kotka88105 pisze:... a na dodatek koty babci mają mamusię, która madzię lubi od pierwszego wejrzenia...

O, to koty babci wkrótce będą miały więcej młodego rodzeństwa, będzie się na co znowu wymieniać.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw cze 23, 2016 13:40 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

:roll:
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 23, 2016 15:20 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

Agneska pisze:
kotka88105 pisze:... a na dodatek koty babci mają mamusię, która madzię lubi od pierwszego wejrzenia...

O, to koty babci wkrótce będą miały więcej młodego rodzeństwa, będzie się na co znowu wymieniać.

Nie chodzi o to, że w miocie z Jessicą były 3 koty. Jessica ma dwoje rodzeństwa - biało rudego Tofika i czarno ruda siostrę, ale jeszcze nie ma imienia.

kotka88105

 
Posty: 12
Od: Wto cze 21, 2016 20:42

Post » Czw cze 23, 2016 15:57 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

Zapraszam do przeczytania Kocie ABC

MOTTO FORUM MIAU.PL:
1. Kot to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim obowiązek.
2. Staramy się pomagać kotom wolnożyjącym.
3. Jesteśmy przeciwko pseudohodowlom i rozmnażaniu "niby rasowych" kotów.
4. Jesteśmy za sterylizacją i przeciw bezmyślnemu rozmnażaniu.
5. Jesteśmy przeciwni "kolekcjonerstwu". Pomagajmy kotom mądrze.
-> Bierzmy pod stałą opiekę tyle zwierząt, ile jesteśmy w stanie samodzielnie utrzymać i zapewnić im komfort życia.
(autor: Falka pkt.1-4 i nasi forumowicze pkt. 5)

Proszę o przywilej nie przychodzenia na świat
...nie przychodzenia na świat póki nie zapewnisz mi
domu i pana, który się mną zaopiekuje,
i prawa do życia tak długo,
jak długo będę fizycznie zdolny do cieszenia się życiem
...nie przychodzenia na świat póki moje ciało nie będzie cenne,
a człowiek nie przestanie go maltretować, ponieważ jest bezwartościowe i liczne
(oryginał znajduje się na stronie http://www.petconnectioninc.com/ ; tłumaczenie: ani)

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8291
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw cze 23, 2016 16:22 Re: Czy można zamienić się z kimś na koty? :/

No jasne, że nie ma się co przejmować np śmiertelnymi chorobami, które mogą się przenieść po miotach przez taką podmianę... :roll:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 13 gości