Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

MaryLux pisze:Gardło pokazujesz?

Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.........................

No faktycznie , nawet mogdałki widac :twisted:

barbarados pisze:No faktycznie , nawet mogdałki widac

Ewa L. pisze:
barbarados pisze:No faktycznie , nawet mogdałki widac

Zgłasza się kolejny wodny znak. Skorpion. Aczkolwiek z tego co wiem, to skorpiony raczej lądowe (i tak na marginesie podobno były pierwszymi zwierzętami które wyszły na ląd).
Ja bym nagrzeszyła prasowaniem. Ale nie nagrzeszyłam, bo wczoraj wieczorem zepsuła mi się deska do prasowania i dzisiaj się okazało, że zepsuła się już na amen. Pogrom, dosłownie pogrom, najpierw suszarka, teraz deska... Chyba obrabuję bank :idea:

A mi się po prostu nie chciało prasować

MB&Ofelia pisze:Zgłasza się kolejny wodny znak. Skorpion. Aczkolwiek z tego co wiem, to skorpiony raczej lądowe (i tak na marginesie podobno były pierwszymi zwierzętami które wyszły na ląd).
Ja bym nagrzeszyła prasowaniem. Ale nie nagrzeszyłam, bo wczoraj wieczorem zepsuła mi się deska do prasowania i dzisiaj się okazało, że zepsuła się już na amen. Pogrom, dosłownie pogrom, najpierw suszarka, teraz deska... Chyba obrabuję bank

Mnie się skorpion z pustynią kojarzy :roll:

Ja nauczyłam się jednej rzeczy - nie prasuję prania. Kiedyś spędzałam przy desce długie godziny , składałam, układałam w szafce lub wieszałam w szafie a jak potrzebowała założyć to okazywało się że i tak trzeba prasować.
Szkoda prądu i naszej roboty. Prasuję dopiero jak mam coś założyć i wymaga prasowania.

MaryLux pisze:A mi się po prostu nie chciało prasować

I słusznie i naukowo. :ok:

Ja się staram kupować ciuszki nie wymagające prasowania, ale niestety kilka rzeczy wymaga. Najczęściej prasuję właśnie na ostatnią chwilę, czyli z samego rana, spiesząc się do pracy. No ale teraz zebrało mi się parę rzeczy do prasowania i minimalna chęć do działania też się zebrała, a tu klops.

PS. Też prędzej bym podejrzewała że skorpion to znak ziemi lub ognia, a tu niespodzianka

MB&Ofelia pisze:Ja się staram kupować ciuszki nie wymagające prasowania, ale niestety kilka rzeczy wymaga. Najczęściej prasuję właśnie na ostatnią chwilę, czyli z samego rana, spiesząc się do pracy. No ale teraz zebrało mi się parę rzeczy do prasowania i minimalna chęć do działania też się zebrała, a tu klops.

PS. Też prędzej bym podejrzewała że skorpion to znak ziemi lub ognia, a tu niespodzianka

No i to bardzo.
Ja też większość ciuchów mam nie gniotących się.

Dzień dobry :kotek:

Sihaja pisze:Dzień dobry

Cześć Dorotko!

Witam Wszystkich poniedziałkowo!

Pogoda nam się załamała kompletnie. Część nocy padało ( musiało zacząć po 2 bo o 2 jeszcze nie spałam i nie padało).Nadal jest pochmurnie, wieje i bardzo się ochłodziło.
Dziewczynkom też się humorki popsuły. Pola nawet nie zareagowała jak wstałam za to Zuzia dostała energii i biega od rana i zaczepia do miziania. Obie rano nawet nie zainteresowały się śniadankiem. Zuzia teraz troszkę je a Pola olewa żarełko totalnie.
Ja odliczam dni. Jeszcze 5 dni pracy przede mną i 2 wolne i w końcu urlop. Wprost nie mogę się doczekać.

No i od jakiś 2 godz. leje deszcz. Na początku jeszcze taki drobny a teraz to już leje intensywnie.
Pogoda deszczowa, senna i denna a za 3 godz. trzeba w pracy być.

Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

Kto przegląda forum