klaudiafj pisze:A jaką karmę je Tosia? Ja się zgadzam z Zuzą.
Ja od siebie proponuję zabawy codziennie, zabawki do samodzielnej zabawy i drugiego kota

Kotki są u nas dwie, Dorcia i Tosia, nie śpią razem, ale przynajmniej czasami się bawią, jednak grubas raczej się nie daje zmęczyć... Raz podbiegnie i się kładzie

Ale ruchu jej już nie brakuje z Tosieńką chodzimy prawie codziennie na spacerki na szelkach, księżniczka ma dwuosobową obstawę, a i nam to służy

(na dworze jakoś ma więcej siły)
Jako dorosła kotka Tosina, nie jest zbyt towarzyska dla przedstawicieli swojego gatunku (dobrze, że Dorkę zna od dziecka), na spacerach jest dość agresywna. Nazywam ją małym pitbullem, jak przyszła w odwiedziny biła się z kotką mojej babci i raz z kotką sąsiadów (ale wtedy tamta zaczęła), a było by tego wiele więcej gdyby nie smycz

Gdy zobaczy jakiegoś kota to od razu się najeża, głośno buczy, warczy, nawet syczy i wyrywa się do bójki
