Hills vs Royal

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 07, 2016 18:34 Hills vs Royal

Witam. Muszę odchudzić kota. Weterynarz na początku polecił mi Royal Light. Powiedziałam, że czytałam trochę o tej karmie i nie chcę niz z Royala ze względu na kiepski skład. Więc po kilku dniach zadzwonił do mnie i polecił mi Hills Light. Powiedział, że skład ma dobry i karma jest chwalona.
Nie wiem ile w tym prawdy, nie znam się dobrze na karmach dlatego postanowiłam napisać tutaj.
Co sądzicie o karmie z Hillsa?

amandzia3

 
Posty: 39
Od: Wto maja 12, 2015 18:49

Post » Wto cze 07, 2016 19:55 Re: Hills vs Royal

Ale karmą light nie odchudzisz kota...

Koty tyją od zbóż, a karmy light mają zbóż najwiecej...
Kup dobrą bezbożówkę i dawaj więcej mokrego kot sam schudnie ;]
ser_Kociątko
 

Post » Wto cze 07, 2016 20:19 Re: Hills vs Royal

Kiedys karmiłam właśnie Royalem Light i kicia schudła.

Cały czas karmię ją applawsem . Taste of the wild nie chce, tak samo z acaną. Jeśłi chodzi o mokre dawałam jej różne i średnio do nich podchodzi- jedynie marketówki toleruje (tych jej bardzo rzadko daje), mięso średnio u niej

amandzia3

 
Posty: 39
Od: Wto maja 12, 2015 18:49

Post » Śro cze 08, 2016 6:22 Re: Hills vs Royal

Bardzo ważne w odchudzaniu kota jest zwiększenie jego aktywności.
Jeśli kot jest mocno otyły to ostrożnie - ale także i coraz więcej.

Koty niewychodzące poruszają się bardzo mało w porównaniu z wychodzącymi. Jest to też aktywność o wiele mniej urozmaicona. Oczywiście, bywają koty nadaktywne które nawet w domu nosi nieustannie, ale one także na swobodzie ruszałyby się jeszcze więcej. No i takie zwykle nie są otyłe :) Choć czasem opiekunowie potrafią i takie koty utuczyć.

Odchudzanie powinno iść w dwóch kierunkach.
Po pierwsze - ograniczanie ilości dostarczanych kalorii, w razie potrzeby zmiana węglowodanów na tłuszcze zwierzęce (podawanie lepszej karmy). Jeśli jest karma dobrej jakości którą kot je ale niezbyt chętnie - to ja bym właśnie taką podawała. Łatwiej ograniczyć jej ilość niż karmy którą kot uwielbia.
Dobrze jest też podawać kotu karmę tuż po intensywnej zabawie w polowanie zakończone "sukcesem" - a więc nie tylko ganianie za laserkiem, ale z możliwością dopadnięcia zdobyczy.
Wtedy cały organizm kota jest nastawiony na trawienie, pokarm nie zalega, metabolizm jest podkręcony.

No i do tego zabawa, dodatkowa aktywność.
Lepiej 5 razy dziennie po kilka minut - niż raz do zamęczenia. Bieganie, skakanie.

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 44 gości