Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

Moli25 pisze:Dobry wieczor

Bardzo lubie wywietrzona pościel, zmieniona świeża
Dzis wietrzylam, prałam pościel

Ja też

Cześć wszystkim!

Już jestem po pracy. Jak zwykle zawiodłam się na mojej koleżance. :evil:

Wczoraj wydzwaniała do mnie jak wściekła bo w ciągu 10 min dzwoniła do mnie 15 razy i wysłała 2 smsy. Nie miałam ochoty z nią wczoraj rozmawiać ale jak zobaczyłam tą ilość połączeń uznałam , że może coś się stało i oddzwoniłam. Okazało się , że potrzebowała z kimś " zaufanym " pogadać bo wkurzył ją kolega bo pojechał sobie z ułańską fantazją i zarzucił coś co nie miało miejsca. Zmarnowała mi tylko godz. czasu.Ponieważ dziś miała wolne to wprosiła się na kawę jak skończę pracę tylko mam dać jej znać jak będę wychodzić. Dostałam też przesyłkę poleconą do Inpostu. Znalazłam awizo w skrzynce więc zadzwoniłam do koleżanki żeby jak będzie szła wzięła mi przesyłkę bo ona prowadzi punkt odbioru Inpost . Okazało się , że wcale sie do mnie nie wybiera bo jest zmęczona bla, bla, bla, bla, bla bla......
I stąd się wzięło moje wkurzenie i nie omieszkałam jej o tym powiedzieć, że zawraca komuś duszę , umawia się a jak przychodzi co do czego to olewa temat.
Więcej się z nią nie umówię. :evil:

Nawet jak sie zapowie , że przyjdzie to albo wyjdę specjalnie z domu albo po prostu nie otworzę jej drzwi. :evil:

A teraz z przyjemniejszych wiadomości.

Wczoraj przyszła paczka z zoo+ bo kończyło się suche. Z okazji Dnia Dziecka kupiłam moim futrzastym kocim córeczkom domek o taki :

http://www.zooplus.pl/shop/koty/legowis ... ota/564911

Gdy wróciłam wczoraj do domu złożyłam go i okazało się , że dziewczynkom bardzo się spodobał. Pierwsza weszła Pola a zaraz za nią ładowała się Zuzia no i zrobił się tłok. :mrgreen:

Dziś domek okupuje Polcia.

Jak widać fajnie jej tam jest. :mrgreen:

Hahaha

śmieszne

)) dla Ciebie to może nie jest śmieszne, ale.dla kogoś z boku co to czyta to śmiesznie jest opisane :ryk:

kichać ja! :twisted:

Domek.fajny, widziałam go w zooplusie

Ale fajny domek

Nienawidzę takich ludzi jak ta Twoja koleżanka!

klaudiafj pisze:Hahaha śmieszne )) dla Ciebie to może nie jest śmieszne, ale.dla kogoś z boku co to czyta to śmiesznie jest opisane kichać ja!

Domek.fajny, widziałam go w zooplusie

Autentycznie nie otworzę nawet jakby sie miała wściec. :evil:

MaryLux pisze:Ale fajny domek
Nienawidzę takich ludzi jak ta Twoja koleżanka!

Ja też bo to takie olewanie ludzi.
Już dawno straciłam do niej serce a trochę sie na to uzbierało.

Ja też byłam na zakupach w Stokrotce :mrgreen:

Kupiłam 4 paczki kawy :mrgreen:

(kawa którą lubię nie jest tania, więc poluję na promocje i przeceny, no i się takowa trafiła. Złapałam aż 4 paczki, podzielę się z koleżanką z pracy, która też tą kawusię lubi)

Współczuję "koleżanki". Może namów panienki żeby jej nasiusiały do kapci albo do torebki :twisted:

Ja w Stokrotce nie bywam - jedyna wrocławska jest za daleko :evil:

MaryLux pisze:Ja w Stokrotce nie bywam - jedyna wrocławska jest za daleko

Stokrotki we Wrocławiu mieszczą się na ulicach :
- Wapienna 35,
- Kiełczowska 70,
- Krzemieniecka 125,
- Sielska 3,
- Dzielna 7 A.

MB&Ofelia pisze:Ja też byłam na zakupach w Stokrotce Kupiłam 4 paczki kawy (kawa którą lubię nie jest tania, więc poluję na promocje i przeceny, no i się takowa trafiła. Złapałam aż 4 paczki, podzielę się z koleżanką z pracy, która też tą kawusię lubi)

Współczuję "koleżanki". Może namów panienki żeby jej nasiusiały do kapci albo do torebki

A która kawusię tak lubisz ?

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Ja w Stokrotce nie bywam - jedyna wrocławska jest za daleko

Stokrotki we Wrocławiu mieszczą się na ulicach :
- Wapienna 35,
- Kiełczowska 70,
- Krzemieniecka 125,
- Sielska 3,
- Dzielna 7 A.

O-o, już 5

, ale żadna mi nie jest blisko

MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Ja w Stokrotce nie bywam - jedyna wrocławska jest za daleko

Stokrotki we Wrocławiu mieszczą się na ulicach :
- Wapienna 35,
- Kiełczowska 70,
- Krzemieniecka 125,
- Sielska 3,
- Dzielna 7 A.

O-o, już 5 , ale żadna mi nie jest blisko

Najbliżej ciebie jest ta na Wapiennej 35 - 7 min. jazdy czyli ok 5 - 5,5 km.

Dzisiaj nie dałam rady, nie wytrzymałam i padłam.
Po pracy umówiłam się z tatą bo kupiłam mu letnie buty i chciałam żeby przymierzył czy dobre. Przyszedł, poszliśmy do mnie, przymierzył i okazały się dobrze. Nie chciał ich już zdjąć i kazał sobie stare zapakować. Gdy tata wyszedł tak mnie zmuliło ,że postanowiłam na chwilkę się położyć. Jak się położyłam to już przepadło. Obudziłam się dopiero po 19 z Polcią śpiącą obok na grzbieciku z brzucholem do góry. Czuję się teraz rozbita. Zaraz znowu trzeba iść spać bo jutro ciężki dzień mnie czeka. Idę do pracy na 12 godz.

Witam niedzielnie !
Właśnie zbieram się do pracy. Dziś mam bardzo długi dzień. Idę na 12 godz.i aż się boję jak te moje biedne nogi wytrzymają tyle godzin.
Dziewczynki nakarmione, napojone, kuwetki zrobione, balkon otworzony wiec mogą sobie balkonowac do woli.
Życzę wszystkim miłego i spokojnego dnia.

Dzien dobry Ewa :1luvu:

Miłego dnia w pracy i obyś wytrzymała :ok:

Domek piekny, widac dobrze dziewczynkom w srodku,
Ja kiedys zrobiłam domek z kartonu po zoo+, włożyłam kocyk do środka i oboje kochają w nim odpoczywać :1luvu:

Ja tacie tez kupuje buty, zawsze moj maż mierzy bo na szczęście maja z moim tatem ten sam rozmiar butów.

Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 36

Kto przegląda forum