Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 02, 2016 18:32 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Pixie Dixie, gdzie się podziewasz? Wątek Ci stygnie...
:kotek:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Czw cze 02, 2016 19:55 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Czesc Słoneczka :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt cze 03, 2016 11:36 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

klaudiafj pisze:Śląsk jest bardzo ciekawy, prawie wszystko tutaj jest. Każdy znajdzie coś dla siebie

Byliśmy rok temu w Wałbrzychu - nie do końca Wasze rejony chyba, ale Śląsk. Wszyscy byli zafascynowani :D Samo miasto jak miasto, ale tereny wokół! Jest tam co robić!
I zamki, i ruiny, i góry, i sztolnie... I super restauracja w Jedlinie-Zdroju :D

Coś czuję, że znowu tam zawitamy, wielu rzeczy nie zwiedziliśmy, zostawiliśmy na później :)

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Pt cze 03, 2016 11:45 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Czesc :)

Emme ja nie na tym Slasku :) Ale dolny slask jest faktycznie niezwykly. Walbrzych I Ksiaz jest do rzeczy ktore musze zobaczyc... kto wie moze ise uda w tym roku :)

U nas... zamieeszania...

Czekamy na pana od siatki.

Dzis sie wkurzylam... gdy po raz Nty ekspres do kawy w ciagy 4 lat sie zepsul! Zapakowalam go w pudlo i wyslalam meza po nowy!! Ilez mozna sie z gratem uzerac. Jak byl na gwarancji to 3x byl... od roku nie spienia mleka... a od kilki miesiecy mial odpaly ze kawe wlewal zamiast do szklanek to do pojemnika na fusy!!! Ilez mozna sie z gratem uzerac.

Papryczki mi mszyce zaatakowaly. Chyba jej nei uratuje. Spryskalam ale... oklaply....

Dzis ugotowalam wywar z cebuli. Bede walczyc...

POmidorki rosna... mam juz jedna ladna zielona kuleczke i 4 kolejne malutkie...

I tak sie kula... ale piatek... weekend! Prawie.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 03, 2016 12:17 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Emee pisze:
klaudiafj pisze:Śląsk jest bardzo ciekawy, prawie wszystko tutaj jest. Każdy znajdzie coś dla siebie

Byliśmy rok temu w Wałbrzychu - nie do końca Wasze rejony chyba, ale Śląsk. Wszyscy byli zafascynowani :D Samo miasto jak miasto, ale tereny wokół! Jest tam co robić!
I zamki, i ruiny, i góry, i sztolnie... I super restauracja w Jedlinie-Zdroju :D

Ten Sląsk, Dolny, poznałam dobrze w czasie, gdy mieszkałam w Jeleniej Górze i pracowałam koło Karpacza. Mnóstwo zamków, niesamowitych miejsc, legend i tajemnic. Niestety też dużo zaniedbania, wiele domów, jeszcze poniemieckich, starych, w fatalnym stanie - a szkoda. Ale powoli robi się lepiej. Za to wystarczy pójsć na spacer, żeby natknąć się na cos niezwykłego... a że ja uwielbiam różne mroczne klimaty, pod względem turystycznym czułam się tam jak ryba w wodzie :)
Książ i Góry Sowie, kompleks Riese podziemnych korytarzy, laboranci i krzyże pokutne w Miłkowie, zamek Czocha - jak z dziecięcego obrazka, wieże rycerskie i kopalnie uranu... i góry dla każdego, mniejsze, większe, odludne i pełen turystów, jak kto woli. Polecam, jak ktos się tam wybiera, ksiązki Joanny Lamparskiej - babeczka bardzo się fascynuje Dolnym Sląskiem, zna wszystkie miejscowe legendy i ciekawostki, a po takiej lekturze od razu ciekawiej się zwiedza.

PixieDixie pisze:Dzis sie wkurzylam... gdy po raz Nty ekspres do kawy w ciagy 4 lat sie zepsul! Zapakowalam go w pudlo i wyslalam meza po nowy!! Ilez mozna sie z gratem uzerac. Jak byl na gwarancji to 3x byl... od roku nie spienia mleka... a od kilki miesiecy mial odpaly ze kawe wlewal zamiast do szklanek to do pojemnika na fusy!!! Ilez mozna sie z gratem uzerac.

Nam się własnie zepsuł chyba trzeci czajnik od przeprowadzki do Dublina :?

PixieDixie, mam pytanie (znowu) o furminator. Jak go oceniasz teraz, po jakims czasie od zakupu? Pomaga faktycznie na ilosć futra w domu w porównaniu do zwykłej kociej szczotki? U nas jak zrobiło się cieplej, jest po prostu nie do wytrzymania, futro wszędzie, w ogromnych ilosciach, wyczesuję codziennie kilka kulek puchu i nic to nie zmienia (choć może trochę jednak zmienia, bo przynajmniej koty się nie zakłaczają). Przymierzam się do zakupu, ale cena mnie trochę odstrasza, jednak jesli potwierdzisz, że warto - to kupię jeszcze dzis.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 03, 2016 12:25 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Kasia widze ze mamy podobne ciagoty do Dolnego Slaska :D Te same rzeczy mnie fascynuja :D

Mnie krew zalala z tym ekspresem i miarka sie przelala. Nowy juz stoi. Moze bedzie dluzej zyl.
tym bardizej zemy jakos ekstra duzo kawy nie pijemy.

Furminator... ja widze roznice. Ale trzeba regularnosci niewatpliwie. Koty maja inna siersc w dotyku...
Czesanie 1 kota - efekt
Obrazek

To mowi samo za siebie... PIxiasty gubil ogromne tumany siersci... jest tego zdecydowanie mniej.

POwiem tak... mam ciemne kafelki w przedpokoju i w kuchni - namietnie przy drzwiach zbiera sie siersc...
Byli wyczesywani sobote / niedziele. I dopiero dzisiaj zauwazylam ze jakas siersc "sie odlozyla".
A tak byla tam dziennie....
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 03, 2016 12:37 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Zdjęcie robi wrażenie :ok: Dzięki za recenzję!
Dobra, to kupuję. Regularnosc to nie problem - czeszę dziewczyny codziennie, nawet po parę razy, bo one to lubią i dopraszają się jak głaskania. Furminatorem z tego co czytałam tak często nie można, więc będziemy czesać na zmianę ze zwykłą szczotką. Mimo czesania w domu jest horror - zimą było ok, ale teraz nie umiem tej siersci opanować, jest wszędzie, choć odkurzam jak maniak. Zimą ogólnie byłam zadowolona, obu dziewczynkom zrobiło się mięciutkie w dotyku, delikatne, lsniące futerko, na początku żadna takiego nie miala - ale dobra karma plus czesanie dały super efekt. A latem jak widać trzeba sięgnąć po cięższą artylerię ;)

PixieDixie pisze:Kasia widze ze mamy podobne ciagoty do Dolnego Slaska :D Te same rzeczy mnie fascynuja :D

No bo to jest naprawdę niesamowite miejsce, ma klimat. Ja przyznam, że nie bardzo znałam te okolice wczesniej, ale jak mnie tam rzucił los i tzw. kariera zawodowa ;), starałam się wykorzystać ten czas na maksa i zwiedzać ile wlezie. I do Pragi tez było niedaleko i Skalnego Miasta w Czechach... oj, fajne czasy to były :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 03, 2016 12:49 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

KatS pisze:Książ i Góry Sowie, kompleks Riese podziemnych korytarzy, laboranci i krzyże pokutne w Miłkowie, zamek Czocha - jak z dziecięcego obrazka, wieże rycerskie i kopalnie uranu... i góry dla każdego, mniejsze, większe, odludne i pełen turystów, jak kto woli. Polecam, jak ktos się tam wybiera, ksiązki Joanny Lamparskiej - babeczka bardzo się fascynuje Dolnym Sląskiem, zna wszystkie miejscowe legendy i ciekawostki, a po takiej lekturze od razu ciekawiej się zwiedza.

Książ widzieliśmy tylko z zewnątrz - czytałam opinie i nie zachęciły mnie do zwiedzania wnętrza. Acz z zewnątrz sam zamek robi wrażenie, jak i tereny wokół.
W przeciwieństwie do zamku Książ, zamek w Grodnie jest wspaniały - podobno jest nawiedzony przez ducha księżniczki, która była zmuszona wyjść za mąż za kogoś, kogo nie kochała i w akcie zemsty zepchnęła swego ojca ze skarpy (chyba że coś pokręciłam), przewodnik, który nas oprowadzał, rewelacyjny, klimat niesamowity. Mój syn (wtedy 9 lat) był zafascynowany, córka mojej przyjaciółki (wtedy 14 lat) była jeszcze bardziej zafascynowana. W podziemiach narzędzia tortur, w studni słychać było jęki i wołania. Niesamowite wrażenie. I mało turystów (w przeciwieństwie do Książa).

Byliśmy też w kompleksie Osówka. I najlepsze było to, że byliśmy tam w czasie, jak zrobiło się głośno o złotym pociągu, ale nic nie wiedzieliśmy, bo nie oglądaliśmy tam tv :D Później znajomym opowiadaliśmy, że to my go znaleźliśmy 8) A dziwiło nas też, że w naszym hotelu jacyś ludzie z tv się kręcą :lol: Myśleliśmy, że to do nas 8)

Następny będzie zamek Czocha i inne zamki (byliśmy jeszcze w Bolkowie, pięęękny zamek...). Tam też blisko do Czech, które też uwielbiamy :D


Edit: właśnie Kasia wspomniała o Skalnym Mieście po stronie czeskiej - też zwiedziliśmy, dwa razy :)

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Pt cze 03, 2016 13:00 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ja w Książu byłam wiele razy, mielismy w pracy comiesięczne szkolenia, na które przyjeżdżali do nas ludzie z całej Polski i w ramach czasu wolnego organizowało się zwiedzanie - jakos tak wypadło, że to ja zawsze jeździłam na to zwiedzanie z grupą. Więc byłam w pewnym czasie w Książu co miesiąc ;) Lubie to miejsce, łączy się tematycznie z zamkiem w Pszczynie i księżną Daisy, a z kolei podziemia Książa z kompleksem Riese.
Jak Bolków się podobał (ha, a festival Castle Party w Bolkowie to dopiero odlot :twisted: ), to blisko jest zamek Swiny (widoczny z Bolkowa) i Chojnik, mój ulubiony. I mnóstwo innych.
W zamku Czocha mieszkałam na konferencji - super sprawa, pozwiedzałam sobie go dokładnie od srodka, sporo ciekawych smaczków można tam znaleźć.
Ale chyba najbardziej lubię małe wioski i miejscowosci blisko Karpacza, w kotlinie jeleniogórskiej, co miejsce to legenda... i Góry Izerskie, i Rudawy Janowickie.

Choć dla mnie i tak najukochańszą częscia Polski jest Podlasie i Suwalszczyzna, tam mniej legendarnie, ale za to przyroda, cisza, woda i zapach mięty i chmielu :twisted: ... ach, nostalgia mnie ogarnęła... tak to jest ze starymi ludźmi :roll:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 03, 2016 13:12 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

JA nie bylam. Jako ze swego czasu jako Pszczynianka... bylam zafascynowana zamkiem w Pszczynie historia ksieznej Daisy... no... sila rzeczy Ksiaz jest na mapie obowiazkowym punktem.

KOmpleks Rise... no ogolnie teraz sie glosno zrobilo o zlotym pociagu... a ja o tym ze tam ten tunel istnieje sie interesowalam jeszcze ho hoh o wczesniej :D Strasznie mnie to kreci :) Do tej pory sledze informacje co z tym pociagiem i tunelem, pomimo ze sprawa ucichla.

Lata jezdzilam do Polanicy Zdroju do szpitala.. wiec... no.. :)

Bylismy z M 2 lata temu w Swieradowie... tez fajnie ;)

Mnie ostatnio ciagnie w bieszczady... ale M. nie bardzo... cos ostatnio debatujemy nad urlopem w Swinoujsciu poczatkiem wrzesnia... ale to poki co plaaaany ktore nie wiadomo czy wypala.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 03, 2016 13:13 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

KatS pisze:Choć dla mnie i tak najukochańszą częscia Polski jest Podlasie i Suwalszczyzna, tam mniej legendarnie, ale za to przyroda, cisza, woda i zapach mięty i chmielu

Przekonałaś mnie :lol:
;)

KatS pisze:ach, nostalgia mnie ogarnęła... tak to jest ze starymi ludźmi

No ja właśnie też jakoś tak się rozmarzyłam... Nasz wiek ma swoje prawa... :roll:


Pozwiedzałaś sobie trochę :)
A ja na pewno tam wrócę. Szkoda, że to tak daleko...

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Pt cze 03, 2016 13:15 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ps. wiecie no Pszczyne to mam w dowodzie, a pod pszczyna mieszkalam raptem pierwsze 4 lata zycia. Potem do 15 roku zycia regularnie jezdzilam w wakacje pod pszczyne :) (Miejscowosc obok)...

No a teraz jestem stara i glupia i jezdze raz w roku poszlajac sie po parku... :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 03, 2016 13:19 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ja też jeździłam raz w roku do Pszczyny, czasem częsciej, tzn. wtedy kiedy mieszkalam w Katowicach. Bardzo lubię to miejsce, jest takie urokliwe.

A w Bieszczady warto jechać wczesną jesienią. Jest tam wtedy tak pięknie, aż bolą oczy :D

Emee pisze:Pozwiedzałaś sobie trochę :)

No... jak byłam młoda uwielbiałam włóczyć się gdzie tylko nogi poniosą. Do tego bawiłam się w couchsurfing, jeździłam w dziwne miejsca i mieszkałam u obcych ludzi, a potem oni przyjeżdżali do Polski i mieszkali u mnie. Teraz bym już nie miała odwagi, ale teraz w ogóle jest inaczej... no ale dzięki temu mam znajomych w całej Polsce i nie tylko i zawsze jest się u kogo zatrzymać w podróży :) a jakich niesamowitych ludzi poznałam!
Do tego moi znajomi ze studiów pracują w całej Polsce - wakacje w lesniczówce to też super sprawa, polecam :ok:

Emee pisze:Nasz wiek ma swoje prawa... :roll:

:ok: :ok: :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 03, 2016 14:42 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Melduję, że furminator zamówiony. Obym z nadgorliwosci nie powyrywała im wszystkich kłaków ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 03, 2016 15:54 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Super. :) Trzymam kciuki

U mnie siatka zamontowana... ale mam mieszane uczucia.
Bo wkrecili mi sie w styropian z elewacji i wiecie boje sie zeby sie ktos nie dopier... :(
Pixior siatke chce gryzc... :| Jak tylko wychodzi na balkon napada te nieszczesne pomidory....

Ogolnie... jakos tak... :(
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Paula05 i 13 gości