
Nawet z wirtualnymi świeczkami dla Kotka z Tęczy [*] i psychicznym wparciem dla Izy, która bardzo go teraz potrzebuje

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Atta pisze:No i nic się nie dziejePoza burzą u mnie, która odcięła mnie od świata. Bez neta czuje się jak na prawdziwym zadoopiu
iza71koty pisze:Atta pisze:No i nic się nie dziejePoza burzą u mnie, która odcięła mnie od świata. Bez neta czuje się jak na prawdziwym zadoopiu
Czasem lepiej jak nic się nie dzieje niż miałoby się dziać za dużo.Dla mnie i tak dzieje się za dużo- 6 dni i nocy w mękach.
![]()
Dziewczyny zaglądają.Pamiętają.A że nie piszą...cóż nie każdy lubi.
Z tego co widzę ilość wejść jest nadal bardzo wysoka.
iza71koty pisze:Atta ale co się nic nie dzieje/ na Miau?Ogólnie czy tutaj na tym wątku?
Cały czas sie dzieje.Dzisiaj dla przykładu wyczytałam na innym watku![]()
![]()
Ze takie maluszki zaraz po urodzeniu prawie jak "są milczące i ospałe to znaczy że zbliża sie ich śmierć."
Ja pierdzielę nigdy bym na to nie wpadła,![]()
bo takie maluszki po urodzeniu zwykle są niemrawe i cichutkie jak myszki zwłaszcza kiedy mogą się w siebie wtulić i kiedy są najedzone.
Dzieje się tomek_kpuszki kupił.Dziewczyny zaglądaja.Czytaja czy żyjemy i wogóle.
Perfumki prawie poszły.
![]()
Wiesz za co najbardziej kocham koty?
Za spokój i cierpliwość.Mają tego pod dostatkiem.
Baltimoore pisze:Kciuki za odnalezienie Sissi![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: anna1402, kasiek1510, LimLim, puszatek, Szymkowa i 99 gości