Oj, tak. Pelargonie zawsze będzie się = babciny balkon

I tyle sentymentu mi dla nich starczy
Nie wiem czy opowiadałam, ale Nowy Dwór, jest dość wyjątkowy pod względem kwiatowym. Przy każdym bloku jest ogrodzony ogródek i mieszkańcy sami dbają o wygląd osiedli. Są coroczne konkursy na najpiękniej udekorowany. W każdym możliwym miejscu są sadzone kwiaty, np w konarach drzew, są ozdobne drzewka, krzewy. Babcia zawsze się zachwyca.
Zmobilizowałam się pójść do sklepu, tylko po to by zedrzeć sobie skórę z połowy palca

co za dzień... mogę sobie rękę podać z PixieDixie, obie kaleki
No ale żeby nie było, że się nie opłaciło cierpieć, kupiłam tęczową torbę termiczną, taką idealną rozmiarowo jak na moje potrzeby

jest śliczna i będę się na nią gapić przez tydzień i się cieszyć

Dodatkowo drugą częścią prezentu, jaki sobie sprawiłam na imieniny, są cudne ogrodniczki z kociego bazarku. Musze tylko je trochę przerobić, bo są za duże (albo do nich dotyć

co nie wykluczam, bo robię dziś rolady śląskie z kluchami

)