Stefcio miał dziś wizytę p/a
.Bardzo fajni młodzi ludzie
Mają już roczną kotkę Antosię,dla której potrzebują towarzystwa.Zakochali się w Stefciu od pierwszego wejrzenia znalazłwszy ogłoszenie na gumtree, jadąc pociągiem.Zdjęcia i opis tak zadziałały,że tylko czekali kiedy dojadą,by móc zadzwonić i by nie było za późno.Dziś na żywo też byli nim zachwyceni.A Stefcio pięknie się zaprezentował.Przyszedł na zawołanie,mruczał,dał się wytulić.Takiego kota szukali,bo Antonina niedotykalska.A Stef - Kot idealny
.
Teraz czekają na firmę,która zamontuje im siatkę na balkonie,bo bez tego Stefcia nie wydam.Pokazałam zdjęcia jak chodzi po siatce
.Rozumieją problem i są za. Poczytali też Arcany instrukcję o karmach.Powiedzieli,że nawet nie mieli świadomości o niektórych rzeczach.Także funkcja edukacyjna spełniona
Zamówili Purizon.
Czekamy.Mam nadzieję,że nie wdarzy się nic nieprzewidzianego.Bo póki nie oddany,nie wolno się cieszyć.
Ps.Edzio chory,wczoraj miałam telefon.Ma nawrót infekcji,przeziębił się