Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie maja 15, 2016 18:58 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Home, sweet home ;)

Nikt tak nie potrafi podniesć cisnienia jak najblizsi ludzie, tak więc rodziną się nie stresuj.
I trzymam kciuki, żeby weterynarz szybko potwierdził, że z Pixiem wszystko gra i w porządku :ok:

Praca już od jutra czy masz jeszcze mały urlopik na akklimatyzację?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie maja 15, 2016 19:01 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Kciuki za Pixiego, może tak tęsknił że schudł.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 15, 2016 19:05 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Mam cale 2 dni na aklimatyzacje... w srode wracamy do pracy.

Jutro do weta, potem M. chce jechac do komisu zobaczyc samochod... potem do rodzicielki do Katowic. Bo Rodzicielka po laparoskopi i ... czasem mam wrazenie ze... znosi to gorzej niz ja przeszczep kosci z biodra, a to do przyjemnosci nie nalezy ... a ona rutynowy zabieg a... ona jest rozdrazniona, ja jestem rozdrazniona i...

We wtorek mam zamiar sobie odpoczac... bo jutro gonitwa bedzie pewnie przynajmniej przez polowe dnia.

Rozczula mnie jak kociaki szukaja towarzystwa. Nicia zasnela na panelach przy kominku, w pozycji siedzacej. Coco jak zwykle na drapaku ze mna w duzym, Pixior dezerter oczywiscie z M ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie maja 15, 2016 19:39 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Dobrze tak sobie zaklepać chwilkę na odsapnięcie. Zawsze jak musiałam z urlopu wrócić od razu prosto do pracy, to czułam się potem bardziej zmęczona niż przed urlopem. A tak trochę łatwiej powrócić w stare tryby :)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie maja 15, 2016 19:41 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Cieszę się ze jesteście!
odpoczynek chwile i do pracy rodacy :mrgreen:
trzeba zarabiać na futerka i swoje przyjemności :mrgreen:

uwielbiam powroty do domu, nawet po 2 dniach, rozczulają mnie koty :oops:
wyściskaj swoje pociechy od Nas :201461 :201461 :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie maja 15, 2016 19:48 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Sa tarmoszone gdy tylko wyrazaja chec :)

Kurcze jak u mnie sie nagle zaciagnlo.... wiatr zerwal... strasznie wieje... :| wyglada jak by miala byc potezna burza.

Pranie wisi :) Maz kolacje zrobil.... nawet wino sie znalalo, sie smieje... bo mowie zakladam opaske dalej na reke i mam "all" :P
Maz wychodzi z kuchni - ja agladam .. i faktycznie kolacje zrobil...ale oczywiscie zostawil male pobojowisko, wolam go i mowie czemu nie posprzatal... a ten mi na to "no bo przeciez dalej all a w allu zawsze ktos po tobie posprzata, i patrz mam racje, posprzatalas"

Teraz taka glupawka bedzie kilka dni pewnie....

My od wczoraj wieczora nic tylko "koty koty koty" :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie maja 15, 2016 19:51 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

U nas tez wiało, tak wiało ze jak byłam na rolkach to chyba mnie przewiało, az mi w bani buczy...
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon maja 16, 2016 10:57 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Jestesmy po wizycie... maz po wizycie kontuzjowany... PIxior go Uzarl!! Pierrwszy raz w zyciu....

Pixie bardzo nie lubi szczykawek i zastrzykow... a bylo szczepienie.....

POjechalismy, wzielismy tylko PIxiora - jutro jada panny

Oczywiscie panic mode u weta... zwazony 4,7kg ;) wiec Ok. Ostatnio mial 4,300.
W oczy pozagladane jest ok
Dziasla w normie jak na niego. Choc nie sa idealne.

Zostal zaszczepiony i puszczony do domu jako zdrowy kot ;)

Po analizie i rozmowie z wetka, zdecydowalismy ze nie szczeipmy na bialaczke. Nie trzeba.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon maja 16, 2016 11:17 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Super, że z Piksiastym tak dobrze. Z przyrostu masy widać, że nawet lepiej, niż było ;) :D

Nam tez wetka odradziła szczepienie na białaczkę, jako że dziewczyny są niewychodzące. Tzn. powiedziała, że jak tylko chcemy to nie ma sprawy, tym bardziej, że mamy to w naszym abonamencie w przychodni, ale że kotom niewychodzącym w sumie nie ma sensu. Nie jest to też wymagan gdybysmy np. musieli skorzystać z kociego hotelu albo wyjechać z nimi za granicę. No i w każdej chwili, gdyby cos się miało zmienić, możemy zaszczepić.
\

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon maja 16, 2016 11:39 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Pixie byl szczepiony w tamtym roku na bialaczke ze wzgledu na to ze zyl z bialaczkowym kotem. Sam byl negatywny. Tegos ie trzymamy. Dziewczyny tez byly badane przed adopcja. Negatywne wiec teoretycznie nikt nie jest chory na bialaczke.

Ze szczepieniem na bialaczke jest to ryyzko ze czasem lubia sie pojawiac miesaki.... dlatego jak nie trzeba to lepiej nie szczepic z tego co wiem.

Po powrocie do domu, PIxiasty spokojny i zadowolony. tylko tam mial stres ;)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon maja 16, 2016 11:44 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Dokładnie, lepiej szczepić jesli faktycznie trzeba. Inne szczepienia dziewczyny mają (Tricat).
Jak Pixie miał kontakt z białaczkowcem to co innego.

Tak sobie myslę nieraz, jakby koty trochę mniej się stresowały u weterynarza, to oszczędziłyby sobie dodatkowego bólu i skróciły wizytę... a jak zaczynają tam walczyć, to tylko pogarszają sytuację, biadaczki.

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon maja 16, 2016 11:49 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Hej :)
Piękne zdjęcia :) Super, że kotki tak dobrze się miały w domu pod opieką teściowej. Powrót do rzeczywistości boli, ale cóż... może za niedługo znowu będziecie mieli szanse pojechać gdzieś :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon maja 16, 2016 11:54 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

No Dixie byl bialaczkowcem.... :| Oni to musieli dostac od matki.. :| Bo przeciez byli niewychodzacymi kotami. Tyle co przez pierwsze tygodnie zycia.
Ogolnie to ze Pixior jest negantywny... opcje sa dwie... albo wirus jest uspiony ... albo pixior sie na niego uodpornil.. albo po prostu nie zlapal go... licze na te 2 pozostale wersje.

Chcac miec jako tako pewnosc (nie 100%) musialabym mu pobrac szpik pod narkoza do badania.... a i tak pewnosci miec nie bede wiec nie bede go tarmosic. Regularne wizyty u weta musza wystarczyc ...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pon maja 16, 2016 11:57 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Częsć kotów podobno się uodparnia... miejmy nadzieję, że to ten przypadek :ok:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon maja 16, 2016 19:47 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Też tego się trzymam

Byliśmy u moich.... Potem w auchan... Bo była promocja na puchy butchers druga za jeden grosz ale wszystkie wywialo. Wylowilismy 8 puszek dla kotów i takie 4, ogromne dla psow. Jutro zwozimy DO tego naszego azylu. Po wyplacie puszcze im pake z zooplusa z sucha karma....

Padam na pysk. Mam ochote na cos niezdrowego.... Moze kebab... Muszę meza do zlego namowic...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 21 gości